Reklama

Johnny Depp i Willy Wonka!

Decyzja, jak się wydaje, już zapadła - Johnny Depp ("Piraci z Karaibów") i Tim Burton ("Planeta Małp") ponownie spotkają się na planie. Obaj twórcy współpracowali już znakomicie podczas realizacji "Edwarda Nożycorękiego", "Eda Wooda" i "Jeźdźca bez głowy". Teraz nakręcą razem komedię "Charlie and the Chocolate Factory", na podstawie słynnej powieści Roalda Dahla.

O angażu Deppa zadecydowało trzecie spotkanie aktora i reżysera w sprawie roli. Obaj artyści zakończyli je w szampańskich nastrojach.

Udział Deppa w projekcie nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony przez wytwórnię Warner Bros. Ocenia się jednak, że studio nie będzie w stanie odmówić współpracy z wykonawcą, którego ostatni film, czyli "Piraci z Karaibów", przyniósł w samych Stanach Zjednoczonych wpływy przekraczające 250 milionów dolarów.

Pierwszą adaptację powieści Dahla, zatytułowaną "Willy Wonka i fabryka czekolady" (1971), nakręcił Mel Stuart. Ekranizacja niezbyt spodobała się żyjącemu jeszcze wówczas autorowi, więc przez lata on sam, a potem jego spadkobiercy, wzbraniali się przed wydaniem zgody na kolejną filmową próbę. Obecnie wszystkie przeszkody zostały pokonane.

Reklama

Pierwszą wersję scenariusza "Charlie and the Chocolate Factory" napisał Scott Frank ("Co z oczu, to z serca"), następną wersję Gwyn Lurie. Potem studio WB powierzyło autorskie obowiązki Pameli Pettler.

Wersja Pettler będzie zapewne ostateczna. Tim Burton był bowiem bardzo zadowolony ze współpracy z autorką podczas pracy nad skryptem innego przygotowywanego obrazu - "The Corpse Bride", którego reżyser jest producentem.

"The Corpse Bride" to szalona, zrealizowana techniką animacji poklatkowej, opowieść o człowieku, który przez pomyłkę poślubia... martwą dziewczynę. Film ten, oparty na motywach rosyjskiej bajki, zrealizuje Mike Johnson.

Producentami "Charlie and the Chocolate Factory" będą: aktorzy Brad Pitt ("Ocean's Eleven: Ryzykowna gra") i Jennifer Aniston ("Bruce Wszechmogący") oraz Brad Grey ("Rodzina Soprano") z firmy Plan B., Michael Siegel, przedstawiciel spuścizny Roalda Dahla, a także Richard Zanuck ("Wożąc panią Daisy"), który był odpowiedzialny za ostatni film Tima Burtona - "Big Fish".

Prace nad filmem rozpoczną się w przyszłym roku, gotowy obraz ma trafić na ekrany kin pod koniec 2005 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: charlie | Johnny Depp | Tim Burton | Planeta małp | piraci | piraci z karaibów | film
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy