Reklama

Jane Campion w ogniu krytyki za słowa o siostrach Williams

Miniony weekend z pewnością należał do nowozelandzkiej reżyserki Jane Campion, autorki dramatu Netfliksa „Psie Pazury”. Otrzymane przez nią nagrody DGA Award, Critics Choice oraz BAFTA były okazją nie tylko do świętowania, ale i do skomentowania głośnych słów aktora Sama Elliotta. Zarzucił on reżyserce, że nie ma pojęcia o tym, jak naprawdę wyglądał Dziki Zachód. Ona sama zaś obraziła słynne tenisistki.

Miniony weekend z pewnością należał do nowozelandzkiej reżyserki Jane Campion, autorki dramatu Netfliksa „Psie Pazury”. Otrzymane przez nią nagrody DGA Award, Critics Choice oraz BAFTA były okazją nie tylko do świętowania, ale i do skomentowania głośnych słów aktora Sama Elliotta. Zarzucił on reżyserce, że nie ma pojęcia o tym, jak naprawdę wyglądał Dziki Zachód. Ona sama zaś obraziła słynne tenisistki.
Jane Campion /Frazer Harrison /Getty Images

W sobotę Jane Campion mogła cieszyć się z nagrody DGA Award dla najlepszego filmu, jaką nagrodzone zostały "Psie pazury". Jeszcze lepiej wyglądała sytuacja w niedzielę, kiedy Campion zebrała podwójne laury - za najlepszy film i najlepszą reżyserią - podczas ceremonii wręczania nagród Critics Choice i BAFTA. Tuż przed ceremonią rozdania nagród DGA, Campion odniosła się do słów amerykańskiego aktora, Sama Elliotta.

Reklama

"Chcesz porozmawiać o tym gó***nym filmie? Nie podobał mi się, k***a. I powiem ci, dlaczego. Że niby Campion rozprawia się w nim z amerykańskim mitem? Zrobiła film, w którym bohaterowie wyglądają jak Chipppendalesi. Co kobieta z Nowej Zelandii wie o amerykańskim Zachodzie? Gdzie w tym westernie jest western?" - dopytywał się Elliott w podcaście "WTF" Marca Marona, komentując "Psie pazury".

"Przykro mi, ale zachował się jak maruda (w oryginale B-I-T-C-H, co dwuznacznie może oznaczać marudzenie, ale i bardziej obraźliwie - zachowanie się jak dziwka). Nie jest kowbojem, jest aktorem. Dziki Zachód to mityczne miejsce, w którym jest dużo przesterzni dla każdego. Myślę, że jego uwagi były trochę seksistowskie. Uważam się za twórcę. Myślę, że jako kobieta, jestem w jego oczach czymś gorszym. I nie podoba mi się to" - skomentowała słowa Elliotta, Campion w rozmowie z portalem Variety.

Jane Campion: Obraźliwe słowa pod adresem sióstr Williams?

Słowa Campion zebrały wiele pozytywnych reakcji ze strony widzów. Ci sami nie byli jednak już tak bardzo przychylni nowozelandzkiej reżyserce dzień później. Mianem kontrowersyjnej określana jest inna wypowiedź Campion, udzielona w niedzielę w trakcie podziękowań za nagrodę Critics Choice. Reżyserka zwróciła się niespodziewanie do sióstr Williams, tenisistek Sereny i Venus, a słowa Campion uznane zostały za obraźliwe. W swojej przemowie Campion odniosła się też do Willa Smitha, który w filmie "King Richard: Zwycięska rodzina" wcielił się w rolę ojca Sereny i Venus.

"Jestem oszołomiona, znajdując się pośród tak wielu niesamowitych kobiet. Zainteresowałam się ostatnio tenisem i gdyby Will Smith chciał udzielić mi kilku lekcji, to byłabym zachwycona. Aktualnie mam przerwę z powodu kontuzji łokcia. (...) Venus i Sereno, jesteście wspaniałe. Nie grałyście jednak przeciwko mężczyznom, tak jak robię to ja" - powiedziała Campion.

Z pozoru niewinne słowa odebrane zostały jako brak szacunku do tenisowych mistrzyń i przechwałki reżyserki, która w pokonanym polu zostawiła mężczyzn. Campion zarzuca się, że choć skarży się na brak szacunku ze strony Elliotta, sama zachowała się w taki sam sposób w stosunku do sióstr Williams.

To nie koniec sezonu filmowych nagród, który zwieńczą 27 marca Oscary. Campion będzie miała jeszcze wiele okazji do kolejnych komentarzy.

Zobacz też:

Filmy o Ukrainie, które pozwolą lepiej zrozumieć sytuację za wschodnią granicą!

Małgorzata Socha o wojnie w Ukrainie: Niewyobrażalna tragedia nas wszystkich

Siergiej Łoźnica: Ukraiński reżyser przewiduje klęskę Rosji

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Jane Campion | Psie pazury
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy