Reklama

​Jakub Gierszał w olimpijskiej formie

Jakub Gierszał pracuje na planie nowego filmu Łukasza Palkowskiego, twórcy "Bogów". Ponieważ w obrazie "Najlepszy" (wcześniej miał mieć tytuł "Podwójny Ironman") gra sportowca, który ustanowił rekord świata w triathlonowym czempionacie, musiał bardzo zadbać o swoją formę fizyczną.

Jakub Gierszał pracuje na planie nowego filmu Łukasza Palkowskiego, twórcy "Bogów". Ponieważ w obrazie "Najlepszy" (wcześniej miał mieć tytuł "Podwójny Ironman") gra sportowca, który ustanowił rekord świata w triathlonowym czempionacie, musiał bardzo zadbać o swoją formę fizyczną.
Jakub Gierszał na planie filmu "Najlepszy" /Gałązka /AKPA

"Najlepszy" to film opowiadający o sportowcu, który zachwycił świat, a który w Polsce wciąż pozostaje osobą prawie nieznaną. W 1990 roku w Alabamie Jerzy Górski zdobył tytuł mistrza na dystansie Double Ironman z doskonałym czasem 24 godziny 47 minut i 46 sekund. Wcześniej przez wiele lat był uzależniony od narkotyków, zaliczył wiele życiowych upadków. Nie pobiłby rekordu świata, gdyby w jego życiu nie pojawiły się dwie kobiety. Jedną stracił. Druga stała się inspiracją, aby zawalczył o swoje życie.

Podwójny Ironman to bardzo wymagające zawody - trzeba przepłynąć 8 km, pokonać 360 km na rowerze i przebiec 84 km. Jakub Gierszał próbował choćby zbliżyć się do formy sportowej, jaką prezentował Górski. "Musiałem od zera nauczyć się pływać kraulem, wcześniej pływałem trochę żabką. Chodziłem na basen. Koordynator kaskaderów uczył mnie techniki. Do tego wykonywałem ćwiczenia na siłowni. Naturalnie rower i bieg to technika łatwiejsza do opanowania niż pływanie" - powiedział Gierszał PAP Life. Jak dodał: "Jest trochę różnica między tym, jak biega się normalnie, a jak biega się do kamery. Jednak trzeba trochę dołożyć dynamiki. Tak samo jest w pływaniu".

Reklama

Dzięki treningom aktor nabrał atletycznej sylwetki. Podczas zdjęć w ubiegłym roku był wyraźnie szczuplejszy. Grał wtedy Górskiego jeszcze sprzed okresu kariery sportowej. "Bardzo dużo jest fizyczności w tym scenariuszu i to rzeczywiście jest dla mnie wyzwanie" - podkreśla aktor. Co ciekawe, charakteryzacja Gierszała łączyła się też z noszeniem peruk - wykorzystano trzy modele. Ponadto do jego brzucha i klatki piersiowej doklejone były blizny.

Gierszał dopuszcza ewentualność, że w przyszłości wystartuje w prawdziwych zawodach triathlonowych. "Na pewno potrzebowałbym więcej czasu na przygotowanie - myślę, że minimum rok musiałbym ćwiczyć. Zostanę przy pływaniu. Cieszę się, że przy okazji tego filmu podszkoliłem się w tej dyscyplinie" - stwierdził.

Większość zdjęć do filmu realizowano w Legnicy. Ostatnio ekipa pracowała nad Zalewem Zegrzyńskim. Na początku czerwca filmowcy przeniosą się do Chorwacji. Znaleziono tam plenery, który przypominają krajobraz Alabamy.

W obsadzie "Najlepszego", poza Gierszałem, znaleźli się m.in. Janusz Gajos, Magdalena Cielecka, Arkadiusz Jakubik, Tomasz Kot, Adam Woronowicz, Artur Żmijewski i Anna Próchniak. "Najlepszy" wejdzie na ekrany kin jesienią 2017 roku.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Jakub Gierszał | Najlepszy (film)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama