Reklama

Jake Gyllenhaal na bokserskim ringu

Po schudnięciu 15 kilogramów do roli w filmie "Wolny strzelec", Jake Gyllenhaal popracował na siłowni, by wcielić się w postać bokserskiego mistrza świata Billy'ego Hope'a w biograficznym filmie "Southpaw". Efekty obejrzeć możemy na premierowym fotosie z obrazu w reżyserii Antoine'a Fuquy.

We wrześniowej rozmowie z magazynem "Variety" aktor ujawnił, że spędza na siłowni 6 godzin dziennie przez 6 dni w tygodniu, by przygotować swe ciało do sportretowania byłego bokserskiego mistrza świata w wadze półśredniej.

"Wielu ludzi postrzega Jake'a jako miłego, żydowskiego chłopaczka z Beverly Hills" - powiedział reżyser Antoine Fuqua. "Powiedziałem: 'Aha'! Teraz jest już mężczyzną. Ma w oczach coś, czego nie ludzie nie dostrzegają. Ma w sobie prawdziwą złość" - reżyser uzasadnił wybór odtwórcy roli Billy'ego Hope'a.

Reżyser "Southpaw" porównał też transformację Gyllenhaala do dwóch wielkich ról amerykańskiego kina. "Dwóch ludzi zrobiło to wcześniej. Robert de Niro we 'Wściekłym byku' i Denzel Washington w 'Huraganie'. Ten typ aktora zdarza się niezwykle rzadko" - ocenił Fuqua.

Reklama

W filmie "Southpaw" Gyllenhaalowi partnerować będą na ekranie: Rachel McAdams, Naomie Harris, Rita Ora, Victor Ortiz, Forest Whitaker oraz 50 Cent. Obraz trafi na ekrany kin w 2015 roku.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Jake Gyllenhaal
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy