Reklama

Irena Karel: "Polska Bardotka" kończy 75 lat

Aktorka Irena Karel, znana z ról w takich obrazach jak: "Pan Wołodyjowski", "Chłopi", czy "Kochaj albo rzuć", kończy w piątek, 10 sierpnia, 75 lat. Jedna z pierwszych seksbomb rodzimej kinematografii zyskała przydomek "polskiej Brigitte Bardot".

Aktorka Irena Karel, znana z ról w takich obrazach jak: "Pan Wołodyjowski", "Chłopi", czy "Kochaj albo rzuć", kończy w piątek, 10 sierpnia, 75 lat. Jedna z pierwszych seksbomb rodzimej kinematografii zyskała przydomek "polskiej Brigitte Bardot".
Irena Karel w latach 70. XX wieku /INPLUS /East News

Aktorskim debiutem Ireny Karel była niewielka rola w filmie "Pingwin" (1964) w reżyserii Jerzego Stefana Stawińskiego, gdzie wcieliła się w uczestniczkę domowej zabawy. Reżyserzy szybko dostrzegli jednak jej zniewalający seksapil i w kolejnych obrazach nie bali się pokazywać aktorki bez ubrania.

W tym samym roku wdziękom młodej aktorki nie mógł oprzeć się największy amant polskiego kina Andrzej Łapicki, który w filmie "Poradnik matrymonialny" zadurza się w pielęgniarce granej przez Karel.

W 1968 roku Irena Karel zagrała jedną z głównych ról w pierwszym polskim westernie "Wilcze echa" w reżyserii Aleksandra Ścibor-Rylskiego. Aktorka wcieliła się w pracującą na komendzie milicji funkcjonariuszkę o imieniu Tekla, która zostaje uwikłana w porachunki między okolicznymi bandami.

Reklama

W 1969 roku Irena Karel ubrała mundur, by wcielić się w plutonową Magdę Seniuk w obyczajowej komedii "Rzeczpospolita babska" opowiadającej o perypetiach grupy zdemobilizowanych żołnierek Dywizji Kościuszkowskiej.

Coraz większą popularność Karel przypieczętowała występem w historycznym obrazie Jerzego Hoffmana "Pan Wołodyjowski" (1969). Wcieliła się w nim w postać Ewki Nowowiejskiej, siostry granego przez Marka Perepeczko Adama. Obok Magdaleny Zawadzkiej była prawdziwą ozdobą bijącego rekordy popularności filmu.

Psychologiczno-obyczajowy dramat "Wezwanie" (1971) przeszedł do historii polskiego kina głównie za sprawą rozbieranych scen z Ireną Karel.

W "Dulskich" (1975) Jana Rybkowskiego, ujętej w formie stylowego wodewilu "retro" ekranizacji powieści Gabrieli Zapolskiej, Karel zagrała zmysłową rolę Matyldy Strumf, prostytutki wynajmująca mieszkanie w kamienicy Dulskich.

Pod koniec lat 70. Karel mogliśmy oglądać w niewielkich rolach w popularnych komediach. W emigranckim "Kochaj albo rzuć" (1977) Sylwestra Chęcińskiego zagrała narzeczoną górala Steve'a, a kolei w Misiu" (1980) Stanisława Barei przypadł jej epizod kasjerki na Okęciu w kasie biletów przecenionych.

W latach 80. aktorka otrzymywała o wiele mniej propozycji zawodowych (w 1983 roku zmarł jej mąż, operator filmowy Zbigniew Samosiuk), Jedną z najbardziej pamiętnych ról z tego okresu pozostaje kreacja Królowej Lalek w "Akademii Pana Kleksa" (1983).

Przez ponad dekadę aktorka występowała w serialu "Plebania", gdzie wcielała się w postać krawcowej Janiny Borosiukowej. Nie zapominają też o niej reżyserzy kinowi: w 2011 zagrała małą rolę w "Róży" Wojtka Smarzowskiego, po raz ostatni na kinowym ekranie oglądaliśmy ją w "Tańcu śmierci. Scenach z Powstania Warszawskiego" Leszka Wosiewicz (2013).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Irena Karel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy