Reklama

Idziak z nagrodą na Plus Camerimage

Nagrodę za Całokształt Twórczości podczas XXI edycji festiwalu Plus Camerimage otrzyma Sławomir Idziak, znamienity polski autor zdjęć filmowych o prawdziwie międzynarodowej renomie, ale także ceniony reżyser, scenarzysta, pedagog oraz profesjonalista żywo zainteresowany zmianami zachodzącymi w świecie kina.

Idziak, nagrodzony na festiwalu w 2004 roku Nagrodą Specjalną za Wybitne Osiągnięcia w Sztuce Operatorskiej, będzie gościem specjalnym XXI edycji Plus Camerimage, spotykając się z widzami po wybranych seansach filmów wyświetlanych w ramach retrospektywy jego twórczości. Z tej okazji zostanie również wydany album poświęcony życiu i twórczości operatora, kolejna z serii festiwalowych publikacji dedykowanych laureatom Nagrody za Całokształt Twórczości.

Sławomir Idziak urodził się 25 stycznia 1945 w Katowicach w rodzinie z wielkimi tradycjami w dziedzinie fotografii artystycznej. Decyzja o rozpoczęciu przygody z kinem, przypieczętowana wraz z podjęciem nauki na Wydziale Operatorskim PWSTiF w Łodzi, nie była więc zaskoczeniem. Idziak w roli operatora zadebiutował zanim jeszcze ukończył szkołę w 1969 roku. Następnie zdobywał szlify jako asystent operatora oraz operator kamery w filmach Wojciecha Marczewskiego ("Podróżni jak inni", 1969), Krzysztofa Zanussiego ("Góry o zmierzchu", 1970) czy "Weselu" (1972) Andrzeja Wajdy, przy którym pracował już po samodzielnym debiucie operatorskim w "Jeszcze słychać śpiew. I rżenie koni..." (1971) Mieczysława Waśkowskiego. Jednocześnie próbował swoich sił w roli reżysera, tworząc cenione zarówno przez krytyków, jak i widzów filmy "Papierowy ptak" (1972), "Nauka latania" (1978) oraz "Seans" (1978).

Reklama

Ostatecznie zdecydował się jednak na zawód autora zdjęć filmowych, uznając, że będzie to ścieżka rozwoju gwarantująca mu większe artystyczne wyzwania oraz płynące z nich osobiste gratyfikacje. Idziak zawsze stawiał się w roli partnera dla reżysera, nie kreatora świata, lecz osoby wspomagającej daną wizję twórczą swoim doświadczeniem i wiedzą. Pierwszą, jeszcze polską, fazę jego kariery wyznaczyły spotkania z Andrzejem Wajdą, Krzysztofem Zanussim oraz Krzysztofem Kieślowskim, trzema wielkimi polskimi twórcami, których wizualny styl Idziak w dużej mierze współtworzył, wypracowując sobie przy okazji miano specjalisty od filtrów oraz wydobywania z każdego gestu, kształtu czy lokacji różnych odcieni wizualnej poetyki. Z Wajdą nakręcił "Dyrygenta". Z Zanussim aż czternaście filmów, wliczając w to "Kontrakt", "Constans" oraz "Rok spokojnego słońca", zaznaczając również w ten sposób po raz pierwszy swoją obecność na międzynarodowych salonach. Z Kieślowskim stworzył "jedynie" sześć produkcji, w tym "Krótki film o zabijaniu", "Podwójne życie Weroniki" oraz "Trzy kolory. Niebieski" (nagroda na MFF w Wenecji, nominacja do Cezara), które ostatecznie stały się jego przepustką do światowej kariery.

Po tak wielkich sukcesach o Idziaka upomniał się Hollywood, dzięki czemu polski autor zdjęć dostał szansę, by raz i na zawsze udowodnić wszystkim, że radzi sobie świetnie zarówno z projektami artystycznymi ("Gattaca - Szok przyszłości"), jak i dynamicznym, komercyjnym kinem akcji ("Dowód życia", "Helikopter w ogniu" - za ten drugi był nominowany do licznych nagród, w tym do Złotej Żaby, brytyjskiej BAFTA oraz Oscara). Dzięki swojej reputacji, Idziak został zaproszony do współpracy przez producentów serii o Harrym Potterze, by wzbogacić swoją wiedzą i doświadczeniem produkcję piątej części cyklu, "Harry'ego Pottera i Zakon Feniksa".

W okresie swoich największych międzynarodowych sukcesów Sławomir Idziak nakręcił również: nominowane do Złotej Żaby "Historię Liliany" (1996), "Ostatni wrzesień" (1999) oraz "Pragnę cię" (1998), za który zdobył także wyróżnienie na MFF w Berlinie. Zwieńczeniem tej części jego kariery była współpraca przy powstawaniu pierwszego polskiego filmu fabularnego kręconego w technologii 3D - "1920 Bitwa Warszawska", który dał Idziakowi kolejne możliwości artystycznego rozwoju.

Z racji swojego obycia w świecie kina oraz niebagatelnej wiedzy, a także zaangażowania w edukację filmową młodych, ciekawych świata ludzi, Sławomir Idziak uzyskał w Niemczech tytuł profesora i od wielu lat wykłada na prestiżowych międzynarodowych uczelniach, m.in. w Koloni, Berlinie, Hamburgu, Londynie, Helsinkach i w Sydney, jednakże to projekt Film Spring Open stał się jego największym dziełem. Film Spring Open to platforma internetowa, która służy twórcom z całego świata do wymiany myśli oraz pasji do kina, tworząc przestrzeń do rozwoju, dzięki której każdy jej uczestnik, nieważne, autor zdjęć, reżyser czy scenarzysta, może rozwijać swój warsztat - zarówno teoretycznie, jak i praktycznie. Jedną z najciekawszych inicjatyw Film Spring Open są coroczne warsztaty, w których uczestnicy dyskutują m.in. o nowych modelach produkcyjnych, dystrybucji filmowej, rozwoju technologii czy przyszłości kina.

Wkładu Sławomira Idziaka w sztukę operatorską oraz edukację filmową nie da się przecenić. Laureat Nagrody za Całokształt Twórczości XXI edycji festiwalu Plus Camerimage jest również współzałożycielem Stowarzyszenia Twórców Obrazu Filmu Fabularnego, chętnie udziela się w różnych inicjatywach związanych z propagowaniem artystycznych idei oraz tworzy międzynarodową społeczność filmowców wychodzącą naprzeciw problemom filmowej współczesności. W trakcie swojej czterdziestoletniej kariery nakręcił ponad siedemdziesiąt obrazów w kilkunastu krajach całego świata. Współpracował z tak wielkimi twórcami jak Ridley Scott, Michael Winterbottom, Andrew Niccol, Taylor Hackford oraz John Sayles.

XXI edycja festiwalu Plus Camerimage odbędzie się w dniach 16-23 listopada w Bydgoszczy.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sławomir Idziak | Idziak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy