Reklama

Hakerski skandal w Hollywood. Angelina Jolie "zepsutym bachorem"

Upubliczniona prywatna korespondencja między producentem Scottem Rudinem i Amy Pascal z zarządu Sony Pictures to kolejna "rewelacja" hakerskiego ataku na amerykańską wytwórnię filmową. Angelina Jolie dowiedziała się, że jest "zepsutym bachorem" z minimum talentu.

Rudin i Pacal przygotowywali wspólnie film o Stevie Jobsie w reżyserii Davida Finchera według scenariusza Aarona Sorkina. Miesiąc temu Sony Pictures ogłosiło jednak, że rezygnuje z produkcji, projekt przejęła wytwórnia Universal Pictures, angażując na reżyserskim fotelu Danny'ego Boyle'a, główną rolę powierzając zaś Michaelowi Fassbenderowi.

Po tym, jak Sony zrezygnowało z produkcji filmu o Jobsie, Rudin wytknął Pascal "zniszczenie" projektu. "Zepsułaś sobie stosunki z połową miasta po tym, jak zachowałaś się w sprawie tego filmu (...) Zachowałaś się odrażająco i minie wiele, wiele lat, zanim ludzie zapomną, co zrobiłaś temu filmowi" - napisał Rudin, który wspólnie z Pascal produkował m.in. "The Social Network" i 'Kapitana Phillipsa".

Reklama

Z ujawnionej przez hakerów korespondencji wynika, że spór między Rudinem a Pascal rozpoczął się już w lutym 2014, kiedy Angelina Jolie nalegała, by David Fincher poświęcił się reżyserii "Cleopatry" z nią w roli głównej, a nie angażował się w projekt filmu o Jobsie.

Rudin polecił wtedy Pascal "zamknąć Angie, zanim zrobienie Jobsa będzie dla Davida niezwykle trudne". Producent wytknął Jolie "oszalałe ego" dodając, że budżet "Cleopatry" jest poza jego zasięgiem. "Nie będzie żadnego filmu o Cleopatrze" - pisał do Pascal.

W kolejnym mejlu nazwał Jolie "zepsutym bachorem z minimum talentu".

Z ujawnionej korespondencji dowiedzieliśmy się także, co szef produkcji w należącym do Sony studiu Columbia, Michael DeLuca, sądzi o roli Michaela Fassbendera w filmie "Wstyd" ("Sprawia, że czujesz się źle, mając normalnych rozmiarów genitalia"), jak David Fincher zareagował na wieść o zaangażowaniu Adama Drivera do "Gwiezdnych wojen" JJ Abramsa ("okropny pomysł") oraz jakie nazwiska brano pod uwagę przy ustalaniu odtwórcy roli Steve'a Jobsa (Tom Cruise, Matthew McConaughey i Leonardo DiCaprio)

Choć głównym podejrzanym w sprawie ataku hakerskiego na sieć Sony Pictures jest Korea Północna, to władze tego kraju w ubiegłotygodniowym oświadczeniu zapewniły, że nie mają z nim nic wspólnego.

Do kradzieży danych przyznała się grupa o nazwie Strażnicy Pokoju (GOP), która twierdzi, że włamała się do komputerów i sieci należącej do Sony Pictures.

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Angelina Jolie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy