Reklama

Gucwińscy zobaczyli "Dżunglę"

Jednymi z pierwszych widzów najnowszej animacji studia Walta Disneya "Dżungla" byli, nie kto inny, lecz państwo Hanna i Antoni Gucwińscy. Uwielbiani przez pokolenia, prowadzący program "Z kamerą wśród zwierząt" oraz wieloletni szefowie wrocławskiego ogrodu zoologicznego, fachowym okiem obejrzeli i ocenili pomysły twórców "Dżungli".

Pytany po seansie o ucieczki zwierząt z zoo, we właściwym sobie stylu Antoni Gucwiński opowiedział:

"Musimy przyznać, że zdarzają się takie przypadki, nie można ich całkowicie wykluczyć, choć wszystkie pomieszczenia, gdzie przebywają zwierzęta są zazwyczaj bardzo dobrze zabezpieczane. Często, taki proceder wymykania się zwierząt z "domu", określamy jako wycieczki. Są zwierzęta, które lubią sobie wyjść, ale potem same wracają... A jeśli nie, muszą być z powrotem do ogrodu doprowadzone. Dysponujemy środkami obezwładniającymi, które pomagają schwytać zwierzę, bez robienia mu krzywdy".

Reklama

"Mieliśmy przykład jeżozwierza, o którym wszyscy mówili, że lubi wymykać się ze swojego pomieszczenia. Ale my w to nie wierzyliśmy, bo ilekroć do niego zachodziliśmy, zawsze był na swoim miejscu. Kiedyś postanowiliśmy czuwać i... rzeczywiście jeżozwierz udał się na eskapadę, ale nad ranem wrócił. To dlatego zawsze, kiedy do niego zaglądaliśmy był już u siebie. Ten jeżozwierz mógłby z powodzeniem być bohaterem "Dżungli". Ciekawe tylko, co w czasie tych nocnych wędrówek porabiał?" - opowiedziała jeden z epizodów życia wrocławskiego ZOO Hanna Gucwińska.

"Dżungla" opowiada o wielkiej ucieczce z nowojorskiego ZOO grupy nie byle jakich zwierzaków. Zwariowana paczka to żyrafa Bożenka, wiewiórka Benek, miś koala Bazyl, lew Sebastian oraz wąż Ksysiek. Przyjaciele pełniąc poważną misję poszukiwawczą (synek Sebastiana - Franek udał się na samotna eskapadę w poszukiwaniu prawdziwej dżungli), wpadają w wir zabawnych i, tylko z pozoru, niebezpiecznych przygód.

W polskiej wersji językowej usłyszymy m.in.: Agnieszkę Dygant ("Tylko mnie kochaj") oraz Tomasza Kota ("Skazany na bluesa").

Film pojawi się w naszych kinach już 26 maja.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy