Reklama

Gorące dyskusje na temat "Django"

Mimo że Quentin Tarantino zdobył statuetkę za najlepszy scenariusz oryginalny podczas tegorocznej gali rozdania Oscarów, to jego głównym celem, gdy realizował film, było wywołanie dyskusji odnoszących się do kontrowersyjnej tematyki "Django".

"Chciałem wszcząć debaty na temat niewolnictwa oraz tego, jaką rolę odegrała w tym Ameryka" - powiedział Tarantino w wywiadzie dla serwisu Deadline.com.

"Nawet ci, którzy krytykują mój film, na swój sposób wywołują pewne poruszenie. I właśnie to poruszenie jest tym, o co mi chodziło i mam nadzieję, że potrwa ono jeszcze przez kilka lat" - dodał.

Artysta wyraził również szacunek dla innych filmów, nominowanych w tym roku do Oscara, mówiąc, że udało się w nich odzwierciedlić cały czar kina poprzednich dekad.

"Przestudiowałem masę filmów z przełomu lat 60. i 70., które oznaczały początek 'nowego Hollywood' i muszę przyznać, że w tym roku poczułem tego samego ducha" - stwierdził reżyser.

Reklama

Christopher Waltz, zdobywca Oscara dla najlepszego aktora drugoplanowego za kreację w "Django", również wyraził swoje uznanie dla "głębokiego przekazu", płynącego z westernu Tarantino.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

WENN
Dowiedz się więcej na temat: Tarantino Quentin | django | Oscary 2013
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy