Reklama

Gliński w Karlowych Warach

"Świnki" - najnowszy film Roberta Glińskiego - powalczą o Kryształowy Glob w konkursie festiwalu w Karlowych Warach.

Tytuł najnowszego obrazu Glińskiego nawiązuje do slangowego określenia, oznaczającego "świnki" oznaczają prostytuującą się młodzież. Dzieci, które sprzedają się nie tylko za pieniądze, ale częściej za byle co: kosmetyki, ubrania, elektroniczne gadżety.

Bohaterem "Świnek" jest Tomek (Filip Garbacz), szesnastoletni chłopak żyjący z rodzicami i siostrą w bloku tuż przy granicy polsko-niemieckiej. Pewnego dnia Tomek poznaje tajemnicę swojego szkolnego kolegi, Ciemnego. On i kilku innych chłopców w wieku 14-16 lat sprzedają się za pieniądze niemieckim pedofilom. Dziewczyną Tomka jest Marta. Aby spełnić jej różne marzenia i kaprysy Tomek próbuje pracować, by zdobyć pieniądze. Szybko okazuje się, że w małym miasteczku przy granicy jedynym sposobem na pewny zarobek jest robienie tego samego co Ciemny. Tomek z trudem podejmuje decyzję - zaczyna zarabiać. Staje się gwiazdą nocnych wyjazdów do Niemiec. Po brutalnym gwałcie, którego pada ofiarą, sam zaczyna organizować Niemcom młodych chłopców. Jeden z nich, Ciemny, umrze...

Reklama

Wśród 13 obrazów, które wystartują w konkursie tegorocznej edycji imprezy, znalazły się m.in. francuski film "Angel at Sea" Frédérika Dumonta, "Whisky with Vodka" Andreasa Dresena oraz "Applause" duńskiego reżysera Martina Zandliveta.

44. edycja festiwalu w Karlowych Warach odbędzie się w dniach 3-11 lipca. Obradom jury przewodniczył będzie francuski producent Claudie Ossard.

Cineuropa
Dowiedz się więcej na temat: Robert Gliński | film | świnki | Gliński
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy