Reklama

Gigantyczny Minionek na ulicy Dublina

Ogromny dmuchany Minionek przestraszył kierowców na północy Dublina. Silny wiatr sprawił, że reklamowy balon w kształcie animowanego bohatera wtargnął na jezdnię w dzielnicy Santry, blokując drogę.

Ogromny dmuchany Minionek przestraszył kierowców na północy Dublina. Silny wiatr sprawił, że reklamowy balon w kształcie animowanego bohatera wtargnął na jezdnię w dzielnicy Santry, blokując drogę.
Minionek atakuje Dublin! /Twitter

"Nie wiem, jak doszło do tego, że się urwał, ale widziałam, jak się obluzowuje, po czym zwiewa go na drogę w momencie, gdy przejeżdżałam" - świadek zdarzenia, Erin Van Londen, opowiedziała o spotkaniu z Minionkiem w rozmowie z gazetą "The Journal".

Policja, która przybyła na miejsce zdarzenia, szybko spuściła powietrze z dmuchanego intruza. Nikt nie ucierpiał, jednemu z pojazdów Minionek uszkodził tylko boczne lusterko.

Minionki potrafią jednak także nieść pomoc. Niecały miesiąc temu pluszowy Minionek uratował życie 5-letniej dziewczynki w stanie Kolorado!

Reklama

Dziecko wypadło z mieszkania znajdującego się na trzecim piętrze, ale nie odniosło poważnych obrażeń. Dziewczynka została już wypisana ze szpitala. Jak tłumaczył rzecznik policji w miejscowości North Murray: "Na szczęście dziecko żyje, ponieważ po wypadnięciu z okna, cały czas kurczowo trzymało pluszowego Minionka, który zamortyzował upadek".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Minionki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy