Reklama

Freida Pinto: Nic wulgarnego

Mieszka między Londynem a Mumbajem. Pytana, gdzie jest jej dom, mówi: "w samolocie". Międzynarodowy rozgłos przyniosła jej debiutancka rola w filmie "Slumdog. Milioner z ulicy" (2008). Dziś jest jedną z najbardziej rozchwytywanych aktorek i modelek na świecie.

Ma 27 lat i na swoim koncie okładki najważniejszych magazynów modowych, stałe miejsce w rankingach najseksowniejszych kobiet i role w takich filmach, jak: "Geneza Planety Małp" czy "Poznasz przystojnego bruneta" (reż. Woody Allen). W "Immortals. Bogowie i herosi 3D" Freida Pinto wciela się w postać tajemniczej wieszczki Fedry. Film na ekranach kin, na specjalnych przedpremierowych pokazach, zobaczyć będzie można już 10 listopada.

Dla Freidy Pinto rola w "Immortals. Bogowie i herosi 3D" to przełom. Aktorka po raz pierwszy miała okazje sprawdzić się w wysokobudżetowej produkcji. Po raz pierwszy także wzięła udział w scenie miłosnej, jednak pytana o jej szczegóły nie chce ich zdradzać. W najnowszym filmie twórców "300" - "Immortals. Bogowie i herosi 3D" - Freida Pinto wciela się w postać tajemniczej Fedry - kobiety obdarzonej nieziemską urodą i szczególnym darem jasnowidzenia.

Reklama

Fedra widzi przyszłość i wie, jak okrutny los czeka bogów i ludzi, którym wojnę wypowiedział król Hyperion (Mickey Rourke). Przezwyciężając nieufność, kobieta pomaga głównemu bohaterowi, Tezeuszowi (Henry Cavill), w walce o ocalenie świata. Sama także staje przed nie lada zadaniem - będzie musiała wybrać między miłością a poczuciem obowiązku. Każdy wybór będzie miał nieodwracalne konsekwencje nie tylko dla niej samej.

Niebagatelny wpływ na rolę Pinto miała kostiumograf Eiko Ishioka, laureatka Oscara za spektakularne kostiumy do "Drakuli" Francisa Forda Coppoli.

"Eiko zaprojektowała wspaniałe kostiumy, ale dopasowywanie ich zajęło trochę czasu" - opowiada Pinto. "Należało utrzymać pewną posturę, aby oddać cały kunszt tych kreacji, niemniej wszyscy wiedzieliśmy, że kostiumy były kluczową częścią stworzenia rzeczywistości. W filmie noszę niesamowity czerwony gorset z czerwoną spódnicą i czarnym welonem. Kiedy zakładałam ten strój, czułam, że przylega mi do skóry, co dawało mi większą pewność siebie. Nie było w tym nic wulgarnego. Kostium odsłaniał odpowiednie miejsca w odpowiedni sposób. Eiko ma bardzo dobre wyczucie kobiecej wrażliwości i seksualności" - dodała aktorka.


Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Freida Pinto | Immortals. Bogowie i herosi 3D
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy