Reklama

Ford znów w "Gwiezdnych wojnach"

Harrison Ford po ponad 30-letniej przerwie wróci na plan "Gwiezdnych wojen". 70-letni aktor po raz kolejny wcieli się w postać przemytnika z planety Korelia.

Ford wystąpił, jako jeden z głównych bohaterów w oryginalnej trylogii zrealizowanej w latach 1977-1983 - "Nowa nadzieja", "Imperium kontratakuje" i "Powrót Jedi".

Z doniesień amerykańskiej prasy wynika, że aktor podpisał już z wytwórnią kontrakt na udział nie tylko w zdjęciach do siódmego epizodu, ale i dwóch kolejnych, które będą realizowane niemal z marszu, jeden po drugim.

Ekranizacje sprzed ponad 30 lat stanowiły odpowiednio czwartą, piątą i szósta część powieści fantasy. W latach 1999-2005 George Lucas postanowił sfilmować prequele tej trylogii: "Mroczne widmo", "Atak klonów" i "Zemstę Sithów", po czym ogłosił, że żaden kolejny film z serii już nie powstanie.

Reklama

Jednak w październiku ubiegłego roku zarządzana przez niego firma LucasFilm sprzedała za ponad cztery miliardy dolarów prawa do filmów The Walt Disney Company. Sam Lucas ma uczestniczyć w przedsięwzięciu jako konsultant kreatywny. Natomiast J.J. Abrams, znany m.in. z "Mission: Impossible III" czy "Super 8" ma wyreżyserować siódmą część. Kto go zastąpi go na stołku w następnych na razie jest tajemnicą.

Tymczasem przypomnijmy sobie zwiastun filmu "Gwiezdne wojny: Powrót Jedi", w którym można zobaczyć Harrisona Forda w roli Hana Solo.


Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: aktor | Harrison Ford | Gwiezdne Wojny | wojny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy