Reklama

Filmowy sezon dla... nauczycieli

Ostatnie miesiące w kinie to raj dla nauczycieli. Najpierw "Popiełuszko", potem "Zamach na Gibraltarze", teraz "Generał Nil". Jest w czym wybierać. Film Ryszarda Bugajskiego "Generał Nil" - o Emilu Fieldorfie "Nilu" nagrodzono oklaskami po jego piątkowym pokazie dla nauczycieli historii i przedstawicieli kuratoriów.

Na ekrany kin film o bohaterskim dowódcy Kedywu Komendy Głównej Armii Krajowej, którego po wojnie komuniści nazwali "wrogiem narodu polskiego" i stracili, trafi 17 kwietnia.

W piątek w Warszawie odbyła się jego przedpremierowa projekcja - na widowni zasiadło ok. 250 nauczycieli i przedstawicieli kuratoriów z 11 polskich miast, m.in. Warszawy, Krakowa, Lublina,

Kielc i Szczecina. Jednym z organizatorów tego specjalnego pokazu był Instytut Pamięci Narodowej.

"To pierwszy stworzony w wolnej Polsce film, który pokazuje historię dowódcy najwspanialszej polskiej armii, Armii Krajowej. Dotychczas takiego filmu nie było" - podkreślił przed projekcją Jacek Pawłowicz z IPN, który był konsultantem historycznym dla twórców "Generała Nila".

Reklama

"Przedstawiono historię człowieka bardzo ważnego dla polskiej historii, dowódcy Kedywu AK. Dla Warszawy szczególnie ważnego, ponieważ to właśnie on wydał rozkaz likwidacji kata Warszawy Franza Kutschery. To film o człowieku, który całe swoje życie poświęcił walce o wolną Polskę" - powiedział Pawłowicz.

Zwrócił się on też z prośbą do nauczycieli, by zabrali swoich uczniów do kin na ten film.

Dodał, że jeśli ze strony nauczycieli pojawią się prośby, pracownicy IPN będą odwiedzali polskie szkoły, by wygłaszać wykłady i przeprowadzać lekcje na temat Fieldorfa, dostarczą też odpowiednie materiały edukacyjne przybliżające uczniom osobę generała "Nila", wielkiego bohatera, który jest obecnie w Polsce zbyt mało znany.

Przedstawiciele dystrybutora "Generała Nila", firmy Monolith Films, poinformowali z kolei, że planują specjalne pokazy tego filmu dla uczniów i nauczycieli.

W postać generała Augusta Emila Fieldorfa wcielił się w filmie Olgierd Łukaszewicz. W obsadzie są też m.in. Adam Woronowicz, Alicja Jachiewicz, Anna Cieślak, Katarzyna Herman, Dorota Landowska, Grzegorz Wolf, Maciej Mikołajczyk, Jacek Rozenek, Zbigniew Stryj i Wenanty Nosul.

Scenariusz napisał reżyser Ryszard Bugajski, wspólnie z Krzysztofem Łukaszewiczem. Producentem filmu jest Włodzimierz Niderhaus - dyrektor Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych w Warszawie, a jednym z koproducentów Fundacja Filmowa Armii Krajowej. Kostiumy zaprojektowali Andrzej Szenajch i Małgorzata Zacharska, a scenografię Aniko Kiss.

August Emil Fieldorf ps. Nil urodził się 20 marca 1895 r. w Krakowie. W latach 1914?1917 służył w Legionach Polskich, a następnie w Polskiej Organizacji Wojskowej. Od listopada 1918 r. był żołnierzem Wojska Polskiego. W sierpniu 1942 r. został mianowany dowódcą Kedywu Komendy Głównej AK. Służbę na tym stanowisku pełnił do lipca 1944 r., gdy został zastępcą dowódcy Armii Krajowej, gen. Leopolda Okulickiego.

Na krótko przed upadkiem Powstania Warszawskiego, rozkazem Naczelnego Wodza Kazimierza Sosnkowskiego, awansował na generała brygady i objął stanowisko Naczelnego Komendanta organizacji NIE - kadrowego odłamu AK, przygotowanego do działań w warunkach sowieckiej okupacji.

7 marca 1945 r. został aresztowany przez NKWD w Milanówku pod fałszywym nazwiskiem Walenty Gdanicki i, nierozpoznany, zesłany do obozu pracy na Uralu. Po odbyciu kary, w październiku 1947 r.

wrócił do Polski i osiedlił się pod fałszywym nazwiskiem w Białej Podlaskiej. Przebywał następnie w Warszawie i Krakowie, w końcu osiadł w Łodzi. W odpowiedzi na ogłoszoną w 1947 r. amnestię,

ujawnił się w lutym 1948 r.

10 listopada 1950 r. został zatrzymany przez funkcjonariuszy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego (MBP) w Łodzi. Przewieziono go do Warszawy i osadzono w areszcie śledczym MBP przy ul. Koszykowej. Osadzono go następnie w więzieniu przy ul. Rakowieckiej. Mimo tortur, Fieldorf odmówił współpracy z Urzędem Bezpieczeństwa.

Wojskowy Prokurator Naczelnej Prokuratury Wojskowej ppłk Helena Wolińska wydała postanowienie o tymczasowym aresztowaniu generała z artykułu 86: "Kto usiłuje przemocą zmienić ustrój Państwa

Polskiego podlega karze więzienia na czas nie krótszy od pięciu lat albo karze śmierci".

Śledztwo przeciw generałowi wszczęto 20 grudnia. Rozpoczęły się intensywne przesłuchania trwające do 30 lipca 1951 roku. 4 sierpnia sporządzono akt oskarżenia.

16 kwietnia 1952 r. w gmachu Sądu Wojewódzkiego dla m.st. Warszawy rozpoczęła się rozprawa główna przy drzwiach zamkniętych. Sąd skazał gen. Fieldorfa na karę śmierci przez powieszenie.

Zasądzono też utratę praw publicznych i obywatelskich, praw honorowych oraz przepadek mienia. Generał miał występować przeciwko "bojownikom o wolność i wyzwolenie społeczne".

Wspomniany artykuł 86. dekretu PKWN był narzędziem bezprawia sądowego w walce politycznej, prowadzonej przeciw AK i całemu niepodległościowemu podziemiu. Z tego samego artykułu orzekano także kary wymierzane niemieckim zbrodniarzom wojennym.

Wyrok na gen. Fieldorfa został zatwierdzony przez Sąd Najwyższy 20 października 1952 r. 24 lutego 1953 r. gen. Emil Fieldorf został stracony przez powieszenie w więzieniu mokotowskim w Warszawie przy ul. Rakowieckiej. Ciało generała pochowano w nieznanym do dziś miejscu.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: nauczyciele | Fieldorf | Warszawa | gen | generał | film
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy