Reklama

Film o szympansie Michaela Jacksona nie powstanie

Taika Waititi, twórca filmów "Co robimy w ukryciu" i "Thor: Ragnarok", zrezygnował z realizacji filmu "Bubbles". Miał on opowiadać o szympansie Michaela Jacksona. Produkcja najprawdopodobniej zostanie anulowana.

Taika Waititi, twórca filmów "Co robimy w ukryciu" i "Thor: Ragnarok", zrezygnował z realizacji filmu "Bubbles". Miał on opowiadać o szympansie Michaela Jacksona. Produkcja najprawdopodobniej zostanie anulowana.
Bubbles, szympans Michaela Jacksona /Hulton Archive /Getty Images

Oficjalnym powodem rezygnacji Waititiego z projektu jest napięty grafik.

Reżyser pracuje obecnie nad "JoJo Rabbit", który ma wejść do kin podczas nadchodzącego sezonu nagród. Nowozelandzki twórca wcielił się w nim wyimaginowaną wersję Adolfa Hitlera, który jest najlepszym przyjacielem karmionego nazistowską propagandą chłopca. 

Do realizacji "Bubbles" Waititi przygotowywał się od dłuższego czasu. "To jest z*******y scenariusz. Wspaniały pomysł - przedstawić historię z perspektywy szympansa. Ale teraz pracuję nad dwoma innymi projektami" - mówił reżyser w rozmowie z serwisem Deadline.

Reklama

Chociaż Waititi o tym nie wspominał, wydaje się, że duży wpływ na jego decyzję miała także premiera filmu "Leaving Neverland". W kontrowersyjnym dokumencie dwóch mężczyzn przedstawia historie molestowań, jakich miał dopuścić się Jackson, gdy ci byli nieletni. 

"Bubbles" miał być komedią, która przedstawi historię króla popu z punktu widzenia jego szympansa. 

Wraz z Waititim z projektu wycofał się także Netflix. Oznacza to, że "Bubbles" nie zostanie najprawdopodobniej nigdy zrealizowany.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Michael Jackson | Netflix | Taika Waititi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy