Reklama

"Eternals" znów na szczycie box-office'u

Brak interesujących premier filmowych sprawił, że pozycję lidera na szczycie północnoamerykańskiego box-office'u utrzymał film "Eternals". Zaraz za nim uplasował się premierowy "Clifford. Wielki czerwony pies". Z kolei wynik osiągnięty przez film "Venom 2: Carnage" sprawił zaś, że został on drugim filmem okresu pandemii COVID-19, który w północnoamerykańskich kinach przekroczył kwotę 200 milionów dolarów zysku.

Brak interesujących premier filmowych sprawił, że pozycję lidera na szczycie północnoamerykańskiego box-office'u utrzymał film "Eternals". Zaraz za nim uplasował się premierowy "Clifford. Wielki czerwony pies". Z kolei wynik osiągnięty przez film "Venom 2: Carnage" sprawił zaś, że został on drugim filmem okresu pandemii COVID-19, który w północnoamerykańskich kinach przekroczył kwotę 200 milionów dolarów zysku.
Kadr z filmu "Eternals" /materiały prasowe

27 milionów dolarów zarobione przez film "Eternals" w miniony weekend wystarczyło do tego, by uplasował się on na pierwszym miejscu północnoamerykańskiego box-office'u. W porównaniu do wyniku pierwszego weekendu, zyski filmu "Eternals" spadły jednak aż o 62 proc.

To więcej niż wyniósł spadek zysków zanotowany wcześniej przez inny film Marvela: "Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni" (52 proc.), ale zarazem mniej niż spadek wpływów filmu "Czarna Wdowa", który wyniósł 67 proc. Różnica jest taka, że "Czarna Wdowa" trafiła jednocześnie na serwis streamingowy Disney+, a "Eternals" jest wyświetlany ekskluzywnie w kinach.

Reklama

W historii filmów Marvela jeszcze tylko dwa tytuły zanotowały podobnie wysoki spadek zysków co "Eternals". Były to filmy "Ant-Man i Osa" oraz "Spider-Man: Homecoming". Ich premiery przypadły jednak na okres przed pandemią, co oznacza, że miały w kinach o wiele większą konkurencję niż film wyreżyserowany przez Chloe Zhao.

Drugi na liście północnoamerykańskiego box-office'u był w miniony weekend film "Clifford. Wielki czerwony pies", który w polskich kinach będzie można oglądać od 3 grudnia. Ta ekranizacja serii książek Normana Bridwella zarobiła w kinach 14,6 miliona dolarów.

Trzecie miejsce zajęła "Diuna", która w północnoamerykańskich kinach zarobiła tym razem niecałe 6 milionów dolarów. W przyszłym tygodniu film Denisa Villeneuve'a może przekroczyć 100 milionów dolarów. Na razie ma 94.

Czwarte miejsce północnoamerykańskiego box-office'u zajął film "Nie czas umierać", a na miejscu piątym jest "Venom 2: Carnage", który jako drugi w trakcie pandemii COVID-19 przekroczył tam 200 milionów dolarów zysku.

Kolejne miejsca box-office'u zajęły filmy "Belfast", "Kurier Francuski z Liberty, Kansas Evening Sun" oraz "Spencer".

Czytaj więcej:

Kamil Durczok nie żyje. Znany dziennikarz miał 53 lata

"Rolnik szuka żony": Niespodzianka! Kogo wybrała Kamila?

Po latach żałuje, że go "zabił". "Popełniłem wielki błąd"

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Eternals
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy