Reklama

"Dziady" w Teatrze Słowackiego oblegane! Apel Barbary Nowak przyniósł odwrotny skutek

Tłumy w Teatrze Słowackiego w Krakowie! Apel Małopolskiej Kurator Oświaty Barbary Nowak, aby szkoły nie organizowały wyjść uczniów na "Dziady" w reżyserii Mai Kleczewskiej, przyniósł odwrotny skutek. Wydłużają się listy rezerwacji, wzrosła też sprzedaż biletów na spektakl.

Tłumy w Teatrze Słowackiego w Krakowie! Apel Małopolskiej Kurator Oświaty Barbary Nowak, aby szkoły nie organizowały wyjść uczniów na "Dziady" w reżyserii Mai Kleczewskiej, przyniósł odwrotny skutek. Wydłużają się listy rezerwacji, wzrosła też sprzedaż biletów na spektakl.
Zdobycie biletów na "Dziady" w Teatrze Słowackiego w Krakowie zakrawa na cud /Marek Lasyk/REPORTER /East News

Do stanowiska kurator ponownie odniosła się również dyrekcja teatru. "Musimy dostawiać spektakle, ponieważ zainteresowanie jest ogromne" - mówi Krzysztof Głuchowski, dyrektor placówki.

Barbara Nowak odradza wyjście na "Dziady"

Małopolski Kurator Oświaty Barbara Nowak w oficjalnym stanowisku zaapelowała do dyrektorów szkół, by zrezygnowali organizowania wyjść z uczniami na "Dziady" w reżyserii Mai Kleczewskiej wystawiane w krakowskim Teatrze im. Juliusza Słowackiego.

Nowak uważa sztukę za antyrządową, w mediach społecznościowych nazwała ją szkodliwą i wykorzystującą wieszcza narodowego Adama Mickiewicza do celów politycznej walki opozycji z polską racją stanu.

Reklama

Dyrekcja razem z zespołem Teatru Słowackiego w oświadczeniu opublikowanym we wtorek, 23 listopada, odpowiedziała na słowa Barbary Nowak.

"Z wielkim zaskoczeniem i zafrasowaniem przeczytaliśmy stanowisko Pani Barbary Nowak, w sprawie "Dziadów" w reżyserii Mai Kleczewskiej z naszego Teatru, w którym Małopolski Kurator Oświaty odradza organizowanie przez szkoły wyjść na ten spektakl. "Dziady" to absolutne arcydzieło polskiej literatury. Jako takie jest dziełem otwartym, wielopłaszczyznowym i niepoddającym się łatwym ocenom i interpretacjom" - piszą twórcy.

W środę, 24 listopada, głos zabrał również Krzysztof Głuchowski, dyrektor teatru.

"To jednej z najwspanialszych i największych spektakli w naszym teatrze, godnie korespondujący z pierwszym jego wystawieniem w reżyserii Wyspiańskiego" - powiedział Krzysztof Głuchowski, podkreślając, że spektakl nie jest polityczny.

"Ja wierzę w moc "Dziadów". Poza tym nie boję się takich sytuacji. My nie robimy teatru politycznego. Nie interesuje nas polityka. My mówimy o Polsce, mówimy o Polakach, o tym, czym się staliśmy. Ta sytuacja wpłynęła o tyle, że musimy dostawiać spektakle, ponieważ zainteresowanie jest ogromne. Mamy więcej chętnych zdecydowanie" - zaznaczył.

"Dziady" Adama Mickiewicza w reżyserii Mai Kleczewskiej miały swoją premierę w Teatrze Słowackiego 19 listopada. W obsadzie spektaklu są m.in Dominika Bednarczyk - w roli Konrada, Hanna Bieluszko, Lidia Bogaczówna, Tomasz Międzik, tancerze Baletu Cracovia Danza oraz gościnnie Jan Peszek, który gra Senatora.

Czytaj również:

"80 milionów": Najsłynniejsza kradzież w historii polskiego kina

"Dom Gucci": W imię Ojca, Syna i Lady Gagi [recenzja]

Tylko w Interii! Cary Fukunaga i Linus Sandgren: Bond na miarę naszych czasów

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: Dziady | teatr Słowackiego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy