Reklama

Debiutant... Dustin Hoffman

Dustin Hoffman, dwukrotny laureat Oscara, jeden z najbardziej znanych aktorów na świecie, debiutuje w roli reżysera. Już niebawem w polskich kinach pojawi się jego pierwszy film fabularny - "Kwartet".

Hoffman myślał o reżyserii już od dawna, jednak panicznie bał się tego zadania. Pierwszą próbę podjął w 1978 roku. Miał być wtedy reżyserem filmu "Zwolnienie warunkowe", jednak w ostatniej chwili się wycofał. W przypadku "Kwartetu" było podobnie, ale na ucieczkę nie pozwoliła mu jego żona...

"Miałem bardzo mało czasu na decyzję. Ostatecznie postanowiłem odmówić. Wtedy Lisa powiedziała do mnie: 'Nie, tym razem się nie wycofasz, tylko po prostu to zrobisz!' No i dopięła swego" - wyznał gwiazdor.

Dustin Hoffman jest dziś jednym z najbardziej znanych i cenionych aktorów na świecie. Jego droga do sławy nie była jednak krótka.

Reklama

Jako 19-latek porzucił Santa Monica City College, by dwa lata później rozpocząć zajęcia w Pasadena Playhouse w Pasadena, w stanie Kalifornia. Uczył się aktorstwa także w słynnym nowojorskim Actors Studio.

Na początku lat 60. debiutował na ekranie gościnnie występując w serialu ABC "Nagie Miasto", jednak przez następnych kilka lat pracował przede wszystkim na scenie m.in. Theatre Company of Boston oraz American Place Theater. Często pracował także na Broadwayu.

Koniec tej dekady przyniósł mu wielką popularność. Aktor zagrał główną rolę w filmie "Absolwent" Mike'a Nicholsa. Za kreację Bena Braddocka otrzymał szereg nagród, m.in. Złoty Glob oraz nominację do Oscara. Kolejna ważna rola pojawiła się niemal od razu. Artysta wcielił się w kulawego rabusia Ratso Rizzo w dramacie Johna Schlesingera "Nocny kowboj". Ta postać także przyniosła Hoffmanowi nominację do Oscara.

Kolejny raz Hoffman znalazł się na gali rozdania złotych statuetek w 1975 roku, gdy otrzymał nominację za rolę w filmie "Lenny". Pierwszego Oscara zdobył jednak dopiero pięć lat później za pierwszoplanową kreację w filmie "Sprawa Kramerów". Artysta walczył o tę nagrodę także w 1983 roku, gdy wcielił się w kobietę w filmie "Tootsie".

Drugi i jak do tej pory ostatni Oscar przypadł Hoffmanowi w 1989 roku za rolę w filmie "Rain Man", a ostatnią nominacją była ta z 1998 roku za kreację w "Faktach i aktach".

Łącznie Hoffman ma na swoim koncie kilkadziesiąt ról filmowych i teatralnych. Oprócz wspomnianych obrazów artysta ma zaliczył występy w tak głośnych filmach, jak: "Hook", "Epidemia", "Poznaj moich rodziców", "Marzyciel", "Pachnidło", "Po prostu miłość".

Teraz, po kilkudziesięciu latach doświadczeń na planie filmowym, Hoffman w końcu zdecydował się na reżyserię. Wspomniany "Kwartet" to adaptacja sztuki Ronalda Harwooda, autora scenariusza do nagrodzonego trzema Oscarami "Pianisty".

Bohaterami tej komedii jest czworo słynnych gwiazd operowych, których los po wielu latach połączył się na nowo. Tym razem w pełnym składzie, spotykają się w domu spokojnej starości dla emerytowanych muzyków.

"Kwartet to przewrotna komedia o życiu i miłości, piękna opowieść o sztuce, o ulotnej naturze życia, a także o pasji, jaką jest muzyka. Prawdziwy popis gry aktorskiej w wykonaniu gwiazdorskiej obsady: laureatki dwóch Oscarów Maggie Smith, jednego z najsłynniejszych brytyjskich komików Billy'ego Connolly'ego, nominowanej do nagrody Akademii Pauline Collins i dwukrotnie nominowanego do Oscara Toma Courtenaya" - opisuje obraz Hoffmana polski dystrybutor filmu.

Obraz miał światową premierę we wrześniu 2012 roku i zebrał same pozytywne recenzje. W polskich kinach pojawi się 12 kwietnia 2013 roku.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Dustin Hoffman | Kwartet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy