Reklama

Dave Bautista: Urodziny bez ubrania

Były zapaśnik, a obecnie supergwiazdor Hollywood, zapozował z nagim torsem do swoich urodzinowych zdjęć. Do tego nisko opuścił spodenki. Zażartował, że chce zostawić pamiątkę dla potomności - zanim zacznie flaczeć.

Były zapaśnik, a obecnie supergwiazdor Hollywood, zapozował z nagim torsem do swoich urodzinowych zdjęć. Do tego nisko opuścił spodenki. Zażartował, że chce zostawić pamiątkę dla potomności - zanim zacznie flaczeć.
Dave Bautista /Gabe Ginsberg/WireImage /Getty Images

Z jego ciała można czytać, jak z otwartej... może nie księgi, ale na pewno z komiksu. Każdy skrawek barków, ramion i pleców Bautisty pokrywają bowiem tatuaże - w sumie ma ich ponad 30. Jednak kiedy z okazji urodzin gwiazdor zdjął koszulę, okazało się, że na jego klatce piersiowej i brzuchu - o dziwo - jest jeszcze sporo miejsca na ilustracje. Generalnie obszar wokół mostka zdominowany jest przez symbol zwany "okiem opatrzności", a okolice pępka - przez dwie wrony wyskakujące z czaszki oraz schodzący już na podbrzusze numer 202...

Reklama

Fani uważają, że chodzi o nr kierunkowy do Waszyngtonu, skąd aktor pochodzi. Co ciekawe wcześniej miał w tym miejscu małe słoneczko, takie jak na fladze Filipin (jego ojciec jest synem imigrantów z Filipin, matka pochodzi z Grecji, przy czym flagi grecką i filipińską Bautista ma wytatuowane na lewym barku, do tego amerykańską - nad obojczykiem).

Sam aktor, publikując swoje roznegliżowane zdjęcia na Instagramie, przyznał że utrzymanie sprężystych mięśni i wysportowanej sylwetki jest dla niego coraz trudniejsze. "Mam dziś 52 lata, więc pomyślałem, że opublikuję kilka darmowych zdjęć bez koszuli - dla potomności" - napisał pod zdjęciem. "Spodziewam się, że wszystko na moim ciele lada chwila zacznie obwisać... To ciągła walka. Poddałem się powyżej szyi, ale na szczęście wszystko poniżej talii trzyma się mocno i działa prawidłowo" - zażartował, po czym stwierdził, że każdego dnia dziękuje Bogu za zdrowie i za to, że w ogóle może się starzeć. "Szczególnie w tym roku. Pokój, miłość i wiwaty na nadchodzące lepsze dni" - zakończył swój post.

Dave Bautista urodził się 18 stycznia 1969 roku. Latem tego roku można będzie obejrzeć w nowym filmie Zacka Snydera: "Army of the Dead" ("Armia umarłych"), a prawdopodobnie jesienią - w "Diunie" wyreżyserowanej przez Denisa Villeneuve’a.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Dave Bautista
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy