Reklama

Dafoe u von Triera

Willem Dafoe ("Pewnego razu w Meksyku: Desperado 2", "Spider-Man") dołączył do obsady filmu "Manderlay", drugiej części trylogii Larsa von Triera, zapoczątkowanej obrazem "Dogville". Aktor wcieli się w filmie w ojca Grace, bohaterki, którą w "Dogville" zagrała Nicole Kidman. W drugiej historii z rolą Grace zmierzy się Bryce Dallas Howard.

Na planie "Manderlay" Willem Dafoe i Bryce Dallas Howard spotkają się z tak uznanymi aktorami, jak: Lauren Bacall ("Pret-a-Porter"), Jean-Marc Barr ("Rozwód po francusku"), Jeremy Davies ("Solaris"), Isaach De Bankole ("Coffee and Cigarettes"), Danny Glover ("Genialny klan"), Udo Kier ("Dogville"), John C. Reilly ("Chicago") i Chloe Sevigny ("Nie czas na łzy").

Reklama

Akcja filmu toczyć się będzie na południu USA w latach 30. ubiegłego wieku.

Tym razem Grace zmierzy się z problemem niewolnictwa.

Podobnie jak w "Dogville" także i w "Manderlay" akcja rozgrywać się będzie w minimalistycznych teatralnych dekoracjach.

Jak mówi Lars von Trier, to wynik jego dziecięcych fascynacji teatrem telewizji oraz zafascynowania twórczością Bertolta Brechta.

Twórca chce także w pewien sposób odciąć się od współczesnego sposobu realizowania filmów, wykorzystującego w nadmiarze technikę komputerową.

Willem Dafoe jest ostatnio bardzo zajęty.

Obecnie kończą się bowiem prace nad czterema filmami z jego udziałem - "The Aviator" Martina Scorsese, "The Life Aquatic" Wesa Andersona, "White on White" Rogera Spottiswoode'a oraz "Control" Tima Huntera.

W planach aktor ma występ w drugiej części przeboju "xXx". W obrazie zatytułowanym "xXx: State of the Union" Willem Dafoe zagra generała George'a Deckerta, sekretarza obrony USA.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Willem Dafoe | howard | aktor | Bryce Dallas Howard | film
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama