Reklama

"Co w kinie terkocze...": Wystawa w Kinie Charlie w Łodzi

Radziecki rzutnik z lat 30. XX wieku, przedwojenne kamery ośmiomilimetrowe i projektory z całego świata, w tym amerykańskie, japońskie i te produkowane kiedyś przez Łódzkie Zakłady Kinotechniczne - wszystko to jest na wystawie "Co w kinie terkocze...". Przygotowaną przez Stowarzyszenie "Łódź Filmowa" ekspozycję oglądać można do końca wakacji w łódzkim Kinie Charlie.

Radziecki rzutnik z lat 30. XX wieku, przedwojenne kamery ośmiomilimetrowe i projektory z całego świata, w tym amerykańskie, japońskie i te produkowane kiedyś przez Łódzkie Zakłady Kinotechniczne - wszystko to jest na wystawie "Co w kinie terkocze...". Przygotowaną przez Stowarzyszenie "Łódź Filmowa" ekspozycję oglądać można do końca wakacji w łódzkim Kinie Charlie.
Wystawa "Co w kinie terkocze...", fot. Krzysztof Jeziorski /materiały prasowe

Wystawa przypomina, że Łódź filmowa miała ogromny wkład nie tylko w rozwój sztuki filmowej, ale też kinotechniki i elementów, związanych z budowaniem przemysłu filmowego.

Już z początkiem 1945 roku grupa przedwojennych urzędników filmowych wysokiego szczebla - Stefan Dękierowski, prezes Naczelnej Rady Przemysłu Filmowego w Polsce oraz Seweryn Nowicki, dyrektor Instytutu Filmowego Polskiej Agencji Telegraficznej - zainicjowali powstanie w Łodzi fabryk sprzętu technicznego, niezbędnego w działaniu hali zdjęciowej Wytwórni Filmów Fabularnych na Łąkowej 49 oraz doświetlania planu w plenerach zdjęciowych. W ten sposób powstała Fabryka Sprzętu Kinotechnicznego przy ul. Żeromskiego 50.

Reklama

"Cieszymy się, że wraz z otwarciem po lockdownie Kina Charlie, możemy zaprosić widzów na wystawę, która w dużej mierze prezentuje eksponaty przekazane nam przez darczyńców, którzy chcieli, aby ich prywatne zasoby zasiliły nasze zbiory" - mówi Sławomir Fijałkowski, prezes Stowarzyszenia Łódź Filmowa.

Za sprawą czterdziestu eksponatów goście Kina Charlie, będą mieli okazję spojrzeć na techniczną stronę kina i wrócić do czasów, kiedy to filmy były wyświetlane na taśmach filmowych: 35 mm, 16 mm czy 8 mm.

"Polecam szczególnie przebogatą kolekcję projektorów ośmiomilimetrowych z całego świata, ale też rzutników, które zachwycają swoją formą, tak jak przepięknie wykonany radziecki rzutnik z lat 30. ubiegłego wieku" - zachęca Waldemar Ludwisiak, kurator wystawy.

Ekspozycję "Co w kinie terkocze... Wystawa projektowych analogowych" przygotowało Stowarzyszeniem "Łódź Filmowa" we współpracy z Kinem Charlie. Będzie ją można oglądać w przestrzeniach kina do końca wakacji.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy