Reklama

Clint Eastwood o bohaterskim ochroniarzu

Richard Jewell, ochroniarz, który pracował przy Igrzyskach Olimpijskich w Atlancie z 1996 roku i w krótkim czasie z idola Amerykanów stał się wrogiem publicznym numer jeden, został bohaterem najnowszego filmu Clinta Eastwooda.

Richard Jewell, ochroniarz, który pracował przy Igrzyskach Olimpijskich w Atlancie z 1996 roku i w krótkim czasie z idola Amerykanów stał się wrogiem publicznym numer jeden, został bohaterem najnowszego filmu Clinta Eastwooda.
Clint Eastwood (z prawej) i gwiazda jego najnowszego filmu, Paul Walter Hauser /Matt Winkelmeyer /Getty Images

89-letni Clint Eastwood nie przestaje zadziwiać swoją kreatywnością i żywotnością. 20 listopada w Los Angeles odbyła się uroczysta premiera najnowszej produkcji wyreżyserowanej przez legendę kina - "Richard Jewell". Obraz wejdzie do amerykańskich kin 13 grudnia. Kim jest tytułowy bohater filmu?

7 lipca 1996 r. w Parku Olimpijskim, tuż obok wioski ze sportowcami, eksplodowała bomba umieszczona pod jedną z ławek. Zginęły na miejscu dwie osoby. Rannych było 111. Ochroniarz, Richard Jewell krytycznej nocy był na służbie i jako pierwszy zauważył podejrzaną torbę z ładunkiem wybuchowym, który jednak eksplodował, zanim zdążono go usunąć z wypełnionego tłumem placu i rozbroić. Po wybuchu, strażnik z poświęceniem ratował rannych, za co nazajutrz ogłoszono go w telewizji "bohaterem".

Reklama

W kilka dni potem gazeta "Atlanta Constitution" podała, że FBI podejrzewa Jewella i że odpowiada on psychologicznemu portretowi "sfrustrowanego i nadgorliwego policjanta", który koniecznie chce się zasłużyć jakąś wielką akcją. Z bohatera stał się głównym podejrzanym. Media rozpoczęły nagonkę przeciwko Jewellowi. Oczyszczono go z zarzutów po kilku miesiącach. Dopiero w 2003 r. aresztowano sprawcę zamachu. Okazał się nim prawicowy ekstremista Eric Robert Rudolph. Skazano go na dożywocie.

To właśnie ta historia była dla Eastwooda punktem wyjścia do stworzenia filmowej historii. W głównego bohatera wcielił się Paul Walter Hauser, znany polskim kinomanom z filmu "Ja, Tonya", który jest również stand-uperem. Adwokata, który bronił Jewella, gra Sam Rockwell, matkę Jewella sportretowała Kathy Bates. W obsadzie filmu znaleźli się również Jon Hamm jako agent FBI i Olivia Wilde jako reporterka.

Pierwotnie, w tej opowieści mieli zagrać Jonah Hill i Leonardo DiCaprio. Ostatecznie zostali współproducentami filmu.


PAP
Dowiedz się więcej na temat: Clint Eastwood
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy