Reklama

"Cicha noc": Już 300 tysięcy widzów

Debiut Piotra Domalewskiego "Cicha noc", wyprodukowany w działającym przy Stowarzyszeniu Filmowców Polskich Studiu Munka, po czwartym weekendzie w kinach zebrał już 302 461 widzów.

Debiut Piotra Domalewskiego "Cicha noc", wyprodukowany w działającym przy Stowarzyszeniu Filmowców Polskich Studiu Munka, po czwartym weekendzie w kinach zebrał już 302 461 widzów.
Tomasz Schuchardt i Dawid Ogrodnik w scenie z "Cichej nocy" /materiały dystrybutora

"Cicha noc" to piąty debiut w historii, nagrodzony na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych główną nagrodą - Złotymi Lwami. Znakomity wynik "Cichej nocy" już teraz sytuuje film wśród innych debiutów artystycznych, które - obok licznych nagród i wyróżnień - mogły poszczycić się dużą liczbą sprzedanych biletów (m.in. "Pręgi" ok 350 tys. widzów, "Skrzydlate świnie" blisko 340 tys., "Rewers" ponad 406 tys. widzów -na podstawie danych Box Office.pl ).

- Stowarzyszenie Filmowców Polskich od lat wspiera młodych twórców filmowych - mówi Jacek Bromski, prezes SFP. - Produkcja debiutów pełnometrażowych, "trzydziestek", dokumentów i animacji w Studiu Munka jest wyrazem solidarności środowiska filmowego. Kilkanaście lat temu członkowie Stowarzyszenia Filmowców Polskich podjęli decyzję, aby część swoich tantiem przekazywać na wsparcie młodszych kolegów.

Reklama

- "Cicha noc" przedstawia realistyczny obraz polskiej Wigilii. Ten obraz nie ma nic wspólnego typowymi filmami świątecznymi. Myślę, że ten film przemawia do nas prawdą - o naszych rodzinach, o warunkach życia w Polsce - mówi Jerzy Kapuściński, dyrektor artystyczny Studia Munka i producent filmu. - Jednocześnie ta prawda o polskim życiu przekazana jest bez złości, nienawiści. Bohaterowie filmu walczą o lepszą przyszłość, czasem im to wychodzi, czasem nie, ale widz się z nimi identyfikuje. Należy zauważyć, że "Cicha Noc" wchodzi na ekrany w trudnym czasie, między "Listami do M. 3" i "Gwiezdnymi Wojnami", a mimo to sobie doskonale radzi.

Kapuściński dodaje, że obecnie Studio Munka SFP pracuje nad trzema pełnometrażowymi filmami kinowymi. Jednocześnie trwają prace przygotowawcze do dwóch filmów z pierwszej edycji Programu "60 minut": jednego z najzdolniejszych absolwentów Szkoły Filmowej w Łodzi Bartosza Kruhlika ("Żar", "Adaptacja") oraz Piotra Adamskiego, artysty plastyka, twórcy wideoartu, który zrealizował w Studiu Munka znakomity film z programu "30 minut" "Otwarcie" (Srebrny Lajkonik dla najlepszego krótkometrażowego filmu fabularnego).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Cicha noc
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy