Reklama

Chuck Norris z wizytą u Viktora Orbana

Premier Węgier Viktor Orban zamieścił na swoim profilu na Facebooku wideo przedstawiające go w towarzystwie aktora filmów akcji Chucka Norrisa. Zdjęcie obu pojawiło się w też w czwartek, 29 listopada, w prasie węgierskiej.

"Mam wrażenie, że już pana znam, tyle o panu czytałem" - mówi na nagraniu Norris, po czym obejmuje Orbana.

Film prezentuje kilka scen z chwil spędzonych w Budapeszcie z Orbanem przez Norrisa i jego żonę Genę. Jedno z ujęć pokazuje wnętrze samochodu, którym jadą Orban i Trump. Premier Węgier mówi aktorowi, że jego ojciec tak jak Norris ma 78 lat.

W innej scenie Orban mówi Norrisowi: "90 proc. wiadomości na mój temat jest negatywnych", na co ten rzuca uwagę: "Tak jak o Trumpie".

W końcowej części filmu, podpisanego jednym słowem: "Strażnicy", widać wizytę Norrisa, który był mistrzem świata w karate, na treningu w Centrum Zapobiegania Terroryzmowi. Aktor mówi, że widział wiele podobnych pokazów na świecie, ale ten był najlepszy.

Reklama

Dwustronicowe zdjęcie z tej wizyty zamieścił też w czwartek prorządowy tygodnik "Figyeloe". Widać na nim grupę dobrze zbudowanych mężczyzn napinających muskuły, a w środku uśmiechniętych Orbana i Norrisa w takiej samej pozie.

Tygodnik wyjaśnia, że Norris przyjechał do Budapesztu za zaproszenie Baptystycznej Akcji Charytatywnej, do której sam należy.

Norris napisał na Twitterze, że poznał w Budapeszcie "wielu nowych przyjaciół" i że czuje się zaszczycony tym, iż mógł spędzić trochę czasu z Orbanem.


PAP
Dowiedz się więcej na temat: Chuck Norris
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy