Reklama

Choroba, która stała się modą

Jim Carrey, Catherine Zeta-Jones, Winona Ryder, a nawet Mike Tyson to gwiazdy cierpiące na zaburzenie afektywne dwubiegunowe. Sławni coraz częściej decydują się na psychiatryczny coming out. Czy w show-biznesie zapanowała moda na "życie na biegunach"?

Raz czują się wspaniale i mogą przenosić góry. Kiedy indziej wszystko wydaje im się pozbawione sensu i ogarnia ich poczucie beznadziei - tak wygląda życie osób, które cierpią na zaburzenia afektywne dwubiegunowe, zwane też psychozą maniakalno-depresyjną. Do tych zaburzeń psychicznych przyznało się już wiele gwiazd show-biznesu.

"Kto może lepiej opowiedzieć o depresji niż komik" - stwierdził w jednym z wywiadów Jim Carrey.

"Okresy manii nie są takie ciężkie, gorzej jest z depresją" - wyznał Michael Douglas, którego żona Catherine Zeta-Jones również jest "dwubiegunowa".

Reklama

Niektórzy z celebrytów odbierają zaś swoje szaleństwo jako sposób na życie. "Nie jestem chory. Jestem 'dwubiegunowy' jak wielu ludzi" - powiedział belgijski aktor Benoit Poelvoorde.

Afektywne gwiazdy są wymogiem epoki - tak uważa psychiatra Laurent Muldworf, współautor książki "Succes damne". "Ich wewnętrzne rozchwianie odpowiada trudnej kondycji naszych społeczeństw, jednocześnie mających nadzieję na postęp i wydanych na pastwę kryzysu" - komentuje.

Co znamienne, pojawia się też coraz więcej produkcji telewizyjnych (choćby serial "Homeland") i filmowych, których bohaterowie dotknięci są tym schorzeniem. Jednym z nich jest główny bohater "Poradnika pozytywnego myślenia" Davida O. Russella, grany przez Bradley Coopera. Pat Solitano podrywa, rozmawiając o lekach, sypie anegdotami o działaniu xanaksu i seroquelu.

"Zaletą tych przedstawień jest to, że zdejmują piętno z chorych. Zagrożenie natomiast polega na tym, że lansują modę na te zaburzenia. Widzimy coraz więcej ludzi, który zgłaszają się, obwieszczając: 'Jestem afektywny'. Jednak na ogół nimi nie są" - mówi Laurent Muldworf.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy