Reklama

Charlie Sheen jest nosicielem wirusa HIV

Charlie Sheen przyznał we wtorkowym wywiadzie w programie telewizyjnym "The Today Show", że jest nosicielem wirusa HIV. 50-latek dodał, że o chorobie dowiedział się 4 lata temu.

Charlie Sheen przyznał we wtorkowym wywiadzie w programie telewizyjnym "The Today Show", że jest nosicielem wirusa HIV. 50-latek dodał, że o chorobie dowiedział się 4 lata temu.
Charlie Sheen dowiedział się o zakażeniu wirusem HIV 4 lata temu /Jason Merritt /Getty Images

"Jestem tu, by wyznać, że mam wirusa HIV" - Charlie Sheen powiedział prowadzącemu "The Today Show", Mattowi Lauerowi. Aktor dodał, że nie wie dokładnie, kiedy i od kogo zaraził się wirusem.

Telewizyjne zwierzenie gwiazdora to reakcja na opublikowany w poniedziałek artykuł w gazecie "The National Enquirer". Amerykański tabloid jako pierwszy poinformował wczoraj o chorobie Sheena.

W emitowanym na antenie NBC porannym programie "The Today Show" znany z rozrywkowego trybu życia aktor ujawnił, że nie ukrywał swojego stanu przed ludźmi, którym ufał. Dodał też, że było dużo osób, którym musiał płacić za zachowanie tajemnicy. Publiczne przyznanie się do zakażenia wirusem HIV nazwał "wyjściem z więzienia". Zapewnił też, że wykluczone jest, aby mógł kogokolwiek zarazić.

Reklama

Ostatni rok gwiazdor nie przykuwał uwagi mediów. W 2014 roku zdjęto z anteny serial "Jeden gniewny Charlie", w którym grał główną rolę. Od tego czasu, poza gościnnym występem w specjalnym odcinku serialu "The Goldbergs" w lutym 2015, nie oglądaliśmy go w żadnej produkcji.

Dwie godziny po tekście w "The National Enquirer" rzecznik gwiazdora - Howard Bragman - potwierdził magazynowi "People" prawdziwość stawianej w tekście tezy.

Pierwszą ważną rolę Charlie Sheen zagrał w wojennym dramacie Olivera Stone'a "Pluton" (1986). Reżyser miał zaproponować aktorowi również rolę w swym następnym filmie "Urodzony 4 lipca" (1989), jednak głównego bohatera zagrał tam ostatecznie Tom Cruise.

Rok później Sheen wystąpił u boku Clinta Eastwooda w policyjnym filmie "Żółtodziób", w 1992 roku zagrał w kryminalnym dramacie "Poza prawem", jednak największa sławę przyniosły mu komediowe role. W "Pierwszej lidze" (1989) zagrał bejsbolistę Cleveland Indians, z kolei seria "Hot Shots!" była parodią popularnych amerykańskich gatunków filmowych. Sheen wystąpił również w niewielkich rolach w kolejnych kinowych parodiach - obrazach"Straszny film 3" oraz "Straszny film 4".

Karierę telewizyjną rozpoczął od serialu "Spin City", gdzie w ostatnich dwóch sezonach show zastąpił Michaela J.Foxa. Za rolę Charliego Crawforda otrzymał pierwszą w karierze statuetkę Złotego Globu. Sheen był również gwiazdą popularnego sitcomu "Dwóch i pół". Za każdy odcinek produkcji otrzymywał 1,2 miliona dolarów, co czyniło go najlepiej opłacanym aktorem serialowym na świecie.

Pod koniec stycznia 2011 gwiazdor trafił do szpitala w Los Angeles z powodu przepukliny po kilkudniowej libacji w towarzystwie gwiazd porno, a następnie rozpoczął leczenie odwykowe od alkoholu i narkotyków w zaciszu swojej willi w Beverly Hills.

Wytwórnia Warner Bros. Television i stacja CBS zostały zmuszone wskutek złego stanu zdrowia Sheena wstrzymać produkcję "Dwóch i pół".

Wtedy aktor udzielił publicznie kilku szokujących wypowiedzi, w tym zasugerował swoim szefom, że "powinni go przeprosić, liżąc jego stopy", nazwał jednego z producentów serialu, Chucka Lorre'a "niedorozwiniętym trolem" oraz dał do zrozumienia, że jego gaża za rolę w"Dwóch i pół' jest dla niego "zbyt niska". Produkcja serialu powzięła decyzję o zerwaniu współpracy z aktorem. Jego następcą został Ashton Kutcher.

Pożegnanie Charliego Sheena z serialem "Dwóch i pół" obejrzało aż 28,7 milionów Amerykanów. Był to najlepszy wynik produkcji CBS od czasu premiery sitcomu w 2003 roku.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy