Reklama

Casting na Kraftównę?

A gdyby tak, po 40. latach, nakręcić dalsze losy "Czterech pancernych i psa"? Czemu nie! Właśnie trafiliśmy na plan, gdzie 85-letnia Barbara Krafftówna, serialowa Honorata, w kombinezonie czołgisty, podjechała legendarnym "Rudym 102" pod Teatr Polski w Warszawie.

Tam, w drzwiach, czekał już na nią szczęśliwy 85-letni Franciszek Pieczka, niezapomniany Gustlik Jeleń, ukochany Honoraty. Jak widać, nastąpiła nieoczekiwana zmiana ról. Do tej pory to Gustlik jeździł czołgiem. Teraz stery "Rudego 102" przejęła Honorata.

"Rudy 102", wypożyczony z Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej, robił wrażenie. Trzeba przyznać, że Barbara Krafftówna doskonale prezentowała się w wojskowej stylizacji, a z czołgiem było jej zdecydowanie do twarzy. W blond peruce, z misternie zawiniętymi warkoczami, również! Choć, rudy kolor włosów, który od wielu lat nosi Pani Barbara też doskonale harmonizowałby z "Rudym". Można nawet powiedzieć, że na 102!

Reklama

Cóż... Daliśmy się nabrać! Nie będzie kontynuacji kultowych pancernych, a akcja z czołgiem to jeden z elementów promocji zbliżającego się benefisu Barbary Krafftównej, zatytułowanego "Casting na Krafftównę. Benefis Basi", który odbędzie się w Teatrze Polskim 20 maja, a wyreżyseruje go Krzysztof Szuster.

Tak się bowiem składa, że zarówno Barbara Krafftówna, jak i Franciszek Pieczka, obchodzą w tym roku 85. urodziny.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

AKPA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy