Reklama

Brad Pitt: Woli być ojcem niż ...

Brad Pitt nie zostanie reżyserem, a przynajmniej nie w najbliższym czasie. Aktor zrezygnował ze swoich planów dla dobra rodziny. W tej chwili najważniejsze jest dla niego bycie dobrym ojcem dla szóstki swoich dzieci.

"To zajmuje bardzo dużo czasu, a nie chcę zostać przeciętnym reżyserem. Dopóki moje dzieci są małe, muszę poświęcać im tyle czasu, ile to tylko możliwe. Uwielbiam rolę ojca, dlatego na razie zamierzam jej w pełni się poświęcić" - zapowiedział gwiazdor.

Pitt, który wychowuje swoje potomstwo wraz z Angeliną Jolie, nadal uważa, że bycie ojcem zmienia całkowicie życie.

"Zmieniają się perspektywy, hierarchia wartości... Człowiek zaczyna nawet na siebie znacznie bardziej uważać, bo wie, że nie żyje tylko dla siebie. Największym szczęściem jest dla mnie obserwacja jak dorastają dzieci i że są zdrowe" - przyznał aktor.

Reklama

Obecnie Pitt dużo czasu spędza w Anglii na planie filmowym nowego thrillera "The Counselor", ale mimo wszystko znajduje chwilę, by być również ojcem. Poza tym pomaga Jolie w zwyczajnych domowych czynnościach - wywieszeniu prania, prasowaniu...

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych programów i seriali! Kliknij i sprawdź!

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ojciec | Brad Pitt | aktor | Angelina Jolie | być ojcem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy