Reklama

Borys Szyc: Hamlet, oficer, kucharz

Jeden z najbardziej znanych polskich aktorów, Borys Szyc, obchodzi we wtorek, 4 września, 34. urodziny. Artysta ma na swoim koncie już kilkadziesiąt ról filmowych, serialowych i teatralnych.

W liceum chciał być prawnikiem, lekarzem lub menedżerem, jednak największe ciągoty miał do aktorstwa. Mimo tego, że pochodzi z Łodzi, nie zdawał egzaminów do łódzkiej "filmówki". Chciał bowiem "wyrwać się" z domu.

Do Akademii Teatralnej w Warszawie zdał za pierwszym razem. Studia ukończył w 2001 roku. Już wtedy zabłysnął rolą Płatonowa i otrzymał pracę w Teatrze Współczesnym, w którym gra do dziś. Przez pierwsze lata swojej zawodowej kariery grywał małe filmowe role. Przełom nastąpił w 2004 roku, gdy Szyc zagrał Albercika w głośnej "Symetrii" Konrada Niewolskiego.

Reklama

"Wracam z uśmiechem do Albercika z 'Symetrii' Konrada Niewolskiego, bo to był taki mój filmowy początek. Każda rola, która pozwala mi wejść w inny świat i znaleźć się w innym miejscu, w którym normalnie nie miałbym szans funkcjonować, bardzo mi odpowiada. Na planie mogę sobie 'pomenelować', pobyć w wiezieniu. To jest największa zabawa, którą mam z tego zawodu" - wspominał Szyc po latach.

W 2004 roku do kin trafiła komedia "Vinci", w której Szycowi partnerował Robert Więckiewicz. Kariera młodego artysty zaczęła się prężnie rozwijać. Jeszcze w tym samym roku widzowie zobaczyli go w głównej roli w serialu "Oficer", dzięki któremu stał się jednym z najpopularniejszych aktorów w Polsce.

Kolejne produkcje, w których zagrał, to m.in."Chaos", "Południe-północ", kontynuacja serialu "Oficer" - "Oficerowie", a kilka lat później "Trzeci Oficer", "Job, czyli ostatnia szara komórka", "Hiena", głośny "Testosteron", "Tajemnica twierdzy szyfrów", "Lejdis" i wreszcie w 2009 roku "Wojna polsko-ruska" - film Xawerego Żuławskiego na podstawie książki Doroty Masłowskiej.

Szyc zagrał w tym filmie głównego bohatera - Silnego. Ta rola uplasowała go na wyżynach aktorstwa. Otrzymał za nią m.in. nagrodę na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni oraz Orła - Nagrodę Polskiej Akademii Filmowej.

W tym samym roku można było zobaczyć Szyca m.in. w filmie Feliksa Falka "Enen", w "Handlarzu cudów" Jarosława Szody i Bolesława Pawicy oraz w filmie "Mniejsze zło" Janusza Morgensterna.

2009 rok był jednym z najintensywniejszych w karierze aktora. Wtedy także artysta zabrał się za śpiewanie. Na rynku ukazała się jego płyta "Feelin' Good".

Najnowsze produkcje, w których zagrał Szyc, to m.in. "Śluby panieńskie" Filipa Bajona, "Kret" Rafaela Lewandowskiego (za tę rolę otrzymał nagrodę na festiwalu w Montrealu), "1920 Bitwa Warszawska" Jerzego Hoffmana oraz "Sztos 2" Olafa Lubaszenki.

Od 2011 roku Szyc gra jedną z głównych ról w popularnym serialu telewizji TVN "Przepis na życie". Przy okazji tej produkcji artysta zdradził, że jednym z jego ulubionych zajęć jest gotowanie.

"Najbliższa jest mi kuchnia śródziemnomorska. Chociaż podczas pracy nad serialem 'Przepis na życie', zrozumiałem jednak jak bliskie są mi polskie, tradycyjne smaki. Pomimo zamiłowania do Włoch, past i pizzy, nie mógłbym żyć bez polskich potraw. Pochwalę się, że w ostatnie święta własnymi rękoma ulepiłem pierogi ruskie na takim cieniutkim lekkim cieście, zrobiłem kutię, przygotowałem prawdziwą polską wigilię. Tak więc nie tylko jeść po polsku, ale i gotować potrafię" - wyznał w wywiadzie dla PAP Life Szyc.

Obecnie fani artysty mogą oglądać go w Teatrze Współczesnym w tytułowej roli w "Hamlecie". Jest to jego najnowsza kreacja. W tym teatrze można zobaczyć go także w głównych rolach m.in. w "Sztuce bez tytułu" oraz "Poruczniku z Inishmore".

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Borys Szyc | oficerzy | oficerowie | kucharz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy