Reklama

Będą nowe "Opowieści z Narnii"

Wytwórnia TriStar wyprodukuje czwartą część serii filmów fantasy "Opowieści z Narnii". Za scenariusz do "Srebrnego krzesła" odpowiadał będzie David Magee ("Życie Pi").

Wytwórnia TriStar wyprodukuje czwartą część serii filmów fantasy "Opowieści z Narnii". Za scenariusz do "Srebrnego krzesła" odpowiadał będzie David Magee ("Życie Pi").
Czy w "Srebrnym krześle" lew Aslan będzie przemawiał głosem Liama Neesona? /materiały prasowe

Jak na razie nie wiadomo, czy powróci którykolwiek z członków obsady poprzednich odsłon. Trzecia część "Opowieści z Narnii" - "Podróż Wędrowca do Świtu", miała premierę sześć lat temu. Wystąpili w niej m.in. Will Poulter i Ben Barnes, a głosu użyczył Liam Neeson.

Akcja "Srebrnego krzesła" rozgrywa się po wydarzeniach z "Podróży Wędrowca do Świtu", gdy Książę Kaspian jest już królem. W tajemniczych okolicznościach znika jego syn - by go odnaleźć lew Aslan angażuje Eustachego Scrubba, kuzyna Łucji i Edmunda, znanego z trzeciej części. Towarzyszy mu koleżanka z klasy, Jill Pope. Razem bohaterowie wyruszają w pełną przygód wędrówkę, by odnaleźć dziedzica tronu.

Reklama

Za produkcję filmu odpowiadać będą, poza TriStar, także Mark Gordon Company, Entertainment One i C.S. Lewis Company. Do dystrybucji "Srebrne krzesło" trafi dzięki wytwórniom Sony i eOne.

"Rozwijanie tego projektu z C.S. Lewis Company jest prawdziwą przyjemnością. Jesteśmy bardzo podekscytowani i szczęśliwi, że będziemy pracować z naszymi przyjaciółmi z TriStar i partnerami z eOne, by stworzyć kolejny, magiczny rozdział serii 'Opowieści z Narnii' i pokazać go fanom na całym świecie, zarówno nowym, jak i starym" - ogłosił jeden z producentów, Mark Gordon.

Dla jego firmy produkcyjnej, Mark Gordon Company, będzie to debiut w pracy nad "Opowieściami z Narnii". Prace nad "Srebrnym krzesłem" trwały od 2013 roku, gdy po raz pierwszy ogłoszono powstanie filmu.

Entuzjastycznie o projekcie wypowiedziała się także producentka Hannah Minghella. "Wychowałam się na 'Opowieściach z Narnii', tak jak miliony innych dzieci" - wyznała. "Mieć szansę wcielić nowe życie w serię o Narnii jest moim życiowym osiągnięciem" - dodała.

Zadowolony z adaptacji "Srebrnego krzesła" jest również wnuk autora C.S. Lewisa, Douglas Gresham. "Nie mogę się doczekać przyjemności i wyzwań z prac nad kolejną 'Narnią'" - stwierdził.

Dla przypomnienia, na potrzeby kina pierwszą odsłonę serii, książkę o tytule "Lew, czarownica i stara szafa", zaadaptował Disney. Film wszedł na ekrany w 2005 roku i stał się wielkim przebojem - zarobił na całym świecie blisko 750 milionów dolarów.

Mniejszą popularnością cieszyły się kolejne części, "Książę Kaspian" (2008) i "Podróż Wędrowca do Świtu" (2010) - obie zarobiły po 400 milionów dolarów, dlatego produkcja czwartej części była odkładana w czasie. Do tej pory seria "Opowieści z Narnii" przyniosła hollywoodzkim wytwórniom 1,6 miliarda dochodu. Wszystkie siedem książek o Narnii C.S. Lewisa sprzedało się w ponad 100 milionach egzemplarzy.

Prawa do adaptacji do 2011 roku posiadała firma Walden Media, która trzecią odsłonę stworzyła we współpracy z wytwórnią Fox. Po wygaśnięciu praw, walkę o kolejne adaptacje wygrał TriStar. Data wejścia "Srebrnego krzesła" do kin nie została jeszcze ogłoszona.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Opowieści z Narnii
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy