Reklama

"Avengers: Wojna bez granic": Superbohaterowie Marvela razem

Na planie filmu "Avengers: Wojna bez granic" spotkali się zdecydowana większość superbohaterów z uniwersum Marvela.

Na planie filmu "Avengers: Wojna bez granic" spotkali się zdecydowana większość superbohaterów z uniwersum Marvela.
Niektórzy z bohaterów Marvela, których zobaczymy w nowych "Avengersach" /materiały dystrybutora

I tak Peter Quill znany w galaktyce jako Star Lord (Chris Pratt) dołącza do Avengersów by ocalić świat, stając się w ten sposób jakby rezerwowym i zostaje czule przyjęty przez członka założyciela samego Boga Piorunów - Thora (boski Chris Hemsworth). Pojawia się też dawno nie widziana (myśleliśmy, że Stark ją rzucił) Pepper Potts (Gwyneth Palrtrow), która wyznała, że ze wszystkich, z którymi miała szczęście pracować, to szczególnie bliskimi jej sercu są Robert Downey Jr (który naszym zdaniem urodził się po to by z wdziękiem wcielić się w Iron Mana) i John Favreau (czyli filmowy Happy Hogan).

Reklama

Elizabeth Olsen czyli Scarlet Witch - zachwyca się tym jak jej koledzy z planu zmieniają się, jak się rozwijają - wtóruje jej Danai Gurira, majestatyczna wojowniczka z Wakandy - Okoye: "Uwielbiam pracować z Lizzy i czuję się fantastycznie grając twardą, bohaterską kobietę - i świetnie nam się razem pracuje" - mówi aktorka. "Na planie zrodziła się niesamowicie rodzinna atmosfera, to coś zupełnie niepowtarzalnego" - dodaje Karen Gillan (Nebula). 

Nie zawiedzie też brytyjskie poczucie humoru Benedicta Cumberbatcha, filmowego Doktora Strange’a, który najbardziej chciał pracować z Prattem, licząc na jego poczucie humoru i mnóstwo zabawy. Z kolei Robert Downey Jr., czyli niemożliwie bogaty Tony Stark, zaintrygowany był obecnością Brytyjczyka. Wiemy, że Strange zna wiele magicznych sztuczek i ewidentnie rzucił czar na Iron Mana, bo ten wyznał: "Im lepiej go poznaję, tym bardziej mnie fascynuje".

Z kolei Mark Ruffalo (Bruce Banner/Hulk) uważa Downeya Jr. za ojca chrzestnego całej imprezy. Dla wszystkich z pewnością była przygoda życia. "Wzruszam się na samą myśl o tym" - zdradza Downey Jr. i dodaje: "Miałem furę szczęścia".

A jeśli myślicie, że to wszyscy, którzy pojawiają się by stanąć w szranki z Thanosem (Josh Brolin) by uratować świat, to pamiętajcie, że tym razem Avengersi to też: Kapitan Ameryka (Chris Evans), Bucky Barnes (Sebastian Stan), Natasha Romanoff (Scarlett Johansson), Sokole Oko (Jeremy Renner), Gamora (Zoe Saldana), Ant-Man (Paul Rudd), Vision (Paul Bettany), Drax (Dave Bautista), Rocket (Bradley Cooper), Groot (Vin Diesel), Spider-Man (Tom Holland) i Loki (Tom Hiddleston).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Avengers: Wojna bez granic
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy