Reklama

"Avengers: Koniec gry": Miliard w weekend?

"Avengers: Koniec gry", długo wyczekiwaną adaptację komiksów Marvela, można oglądać na cały świecie od środy. W zaledwie trzy dni produkcja zgromadziła rekordowe wpływy.

"Avengers: Koniec gry", długo wyczekiwaną adaptację komiksów Marvela, można oglądać na cały świecie od środy. W zaledwie trzy dni produkcja zgromadziła rekordowe wpływy.
Kadr z filmu "Avengers: Koniec gry" (screen z YouTube'a) /materiały prasowe

Według wstępnych wyliczeń "Koniec gry" tylko w Stanach Zjednoczonych zarobił do piątku 26 kwietnia 2019 roku około 157 milionów dolarów.

Jest to suma o 37,9 miliona dolarów większa od rekordu ustanowionego w 2015 roku przy okazji premiery "Gwiezdnych wojen: Przebudzenia mocy".

Analitycy przewidują, że w wpływy z pierwszego weekendu w Stanach Zjednoczonych wyniosą 349 milionów dolarów. Z kolei w sobotę 27 kwietnia 2019 roku film miałby zarobić 102-109 milionów dolarów.

Gdyby weekendowe przewidywania sprawdziły się, film zarobiłby ponad 91 milionów więcej, niż poprzednia część "Avengers", "Wojna bez granic", w tym samym okresie czasu. Z kolei wynik "Przebudzenia mocy" zostałby pobyty o ponad 101 milionów.

Reklama

Wpływy "Końca gry" mogą oznaczać, że ten weekend będzie najbardziej dochodowym w historii amerykańskich kin.

Natomiast poza Stanami Zjednoczonymi film zarobił już 305 milionów dolarów. W tym momencie istnieje prawdopodobieństwo, że "Avengers: Koniec gry" zostanie pierwszym filmem w historii, który zarobi miliard dolarów podczas pierwszego weekendu wyświetlania. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Avengers: Koniec gry | box office | rekord
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy