Reklama

Archeologiczne odkrycia Indiany Jonesa

Centrum Nauki w Montrealu otworzyło wystawę poświęconą archeologicznym odkryciom... Indiany Jonesa - fikcyjnego, hollywoodzkiego podróżnika. Celem tej archeologiczno-filmowej wystawy ma być inspirowanie nowej generacji odkrywców.

Wystawa "Indiana Jones and the Adevnture of Archeology: The Exhibition" (Indiana Jones i Przygody Archeologiczne) ma upamiętnić 30. rocznicę debiutu Indiany Jonesa w kinach i zabierze zwiedzających w wirtualną podróż po miejscach, które pokazane zostały w serii filmów z Harrisonem Fordem. Wystawa ma rzucić merytoryczne światło na takie mityczne przedmioty, jak: Arka Przymierza i Święty Graal, których poszukiwał Jones.

Organizatorzy wystawy - National Geographic Society i Lucasfilm - podkreślali, że jedną z ich ambicji jest zainspirowanie młodych niespokojnych dusz archeologią - nauką traktowaną dość niepoważnie i często podciąganą pod ezoterykę.

Reklama

"Bardzo ważne było dla nas, żeby nie były to tylko pamiątki z filmów" - powiedział kurator wystawy, Jacques-Andre Dupont.

"Chcieliśmy wykorzystać postać Indiany Jonesa, jednego z najlepiej rozpoznawalnych archeologów i ulubionego bohatera filmów, do promowania archeologii i wyjaśnienia zwiedzającym, czym się ona zajmuje" - dodał kurator.

I tak na wystawie znalazły się zarówno rekwizyty i materiały filmowe z wytwórni Lucasfilm, jak i starożytne wytwory cywilizacji: złote relikty pochodzące z czasów mezopotamskiej dynastii Ur, a także najstarsza mapa świata. Eksponaty te zostały wypożyczone przez National Geographic Society i Penn Club.

Profesora Indiana Jonesa - rozpoznawanego dzięki nieodłącznym atrybutom: fedorze, biczowi, skórzanej kurtce oraz rewolwerowi - po raz pierwszy poznaliśmy w filmie Stevena Spielberga z 1981 roku "Poszukiwacze Zaginionej Arki". Potem pojawił się jeszcze w trzech kasowych produkcjach: "Indiana Jones i Świątynia Zagłady" (1984), "Indiana Jones i Ostatnia Krucjata" (1989) oraz "Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki" (2008).

Indiana Jones był także bohaterem serialu telewizyjnego, powieści, komiksów, gier wideo, a nawet motywem przewodnim parku rozrywki.

Zwiedzający wystawę otrzymują przenośne urządzenia z ekranem dotykowym, dzięki którym mogą zapoznać się z interaktywnymi materiałami edukacyjnymi związanymi z trasą zwiedzania. Szczegółowo omówiono w nich prawdziwe przedmioty i rękodzieła znalezione w miejscach przedstawionych lub wspominanych w filmie.

"W tej chwili mamy archeologów na każdym kontynencie, jednak to, co do tej pory udało nam się dowiedzieć o naszej przeszłości to zaledwie wierzchołek góry lodowej" - powiedział zwiedzający wystawę członek National Geographic Society, archeolog Frederik Hiebert.

"W głębi serca każdy z nas jest archeologiem. Każdy jest po części Indianą Jonesem. Nie potrafię zliczyć, ile razy podchodzili do mnie prawdziwi archeolodzy i mówili, że ich zainteresowania tą nauką zaczęło się od 'Poszukiwaczy Zagubionej Arki'" - dodał John Rhys-Davies, aktor, który wystąpił w filmie "Indiana Jones i Ostatnia Krucjata" i również odwiedził montrealską wystawę.

Wystawa będzie czynna do 18 września w Montreal Science Centre, a następnie wyruszy w tournee po Europie i Azji.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Odkryj | odkrycia naukowe | Indiana Jones | Harrison Ford
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy