Reklama

Anna Dereszowska: Aktorka pracująca

W 2002 roku debiutowała na deskach Teatru Dramatycznego w Warszawie rolą Marii Antoniny w "Rewizorze" Nikołaja Gogola w reżyserii Andrzeja Domalika. Z kolei rok później ukończyła Akademię Teatralną w Warszawie. Na małym ekranie debiutowała już w 2001 roku epizodem w serialu "M jak miłość". Rok później dołączyła do obsady "Złotopolskich" w roli posterunkowej Kaliny Fatalskiej. W serialu grała aż do jego zakończenia w 2010 roku. 

Największą popularność przyniosła jej rola w komedii "Lejdis" z 2008 roku, opowiadającej o perypetiach czterech przyjaciółek od dziecka. Jako korektorka Korba, niepozwalająca sobie na wchodzenie w głębsze relacje, stworzyła najbardziej wyrazistą kreację z całej obsady. Stworzona przez nią postać przez długie lata była z nią utożsamiana, co często kończyło się brakiem dystansu ze strony jej rozmówców a w niektórych przypadkach wręcz strachem. Wizerunek ten wpłynął także na grane przez nią role. Po latach wyznała, że chciałaby w końcu wcielić się w delikatną, niepewną siebie kobietę. 

Reklama

Po sukcesie "Lejdis" pojawiła się jako członkini obsad kilku seriali. W 2009 roku zagrała główną rolę kobiecą w dreszczowcu "Naznaczony". W następnym roku wystąpiła w "Klubie szalonych dziewic", polskiej odpowiedzi na "Seks w wielkim mieście". Bohaterkami były cztery warszawianki, które raz w tygodniu spotykały się w pubie, by rozmawiać o swoim życiu - głównie uczuciowym. "Klub szalonych dziewic" zniknął z ramówki po zaledwie jednym sezonie z powodu niskiej oglądalności . Jak tłumaczyli później twórcy, wynikała ona z odważnej tematyki serialu.

W następnych latach Dereszowska wyrobiła sobie opinię jednaj z najbardziej zapracowanych aktorek. Gościnnie pojawiała się w "Na dobre i na złe" oraz "Prawie Agaty". Występowała także w drugoplanowych rolach w kinie. Prócz tego pojawiała się także w kolejnych spektaklach teatralnych, których w miesiącu potrafiła mieć nawet 30. W 2013 wystąpiła także w kampanii reklamowej jednego z polskich banków u boku Kevina Spacy'ego. Spot z ich udziałem wyreżyserował Wojciech Smarzowski. 

W 2015 roku dołączyła do obsady serialu "Barwy szczęścia". Jak sama przyznała, decyzja była podyktowana chęcią wcielenia się w postać pozytywną. Aktorka kolejny rok nie zwalniała tempa. Pojawiła się także w małej roli w "Anatomii zła" Jacka Bromskiego, grała również główne role na scenie: w sztuce "Wujaszek Wania" i musicalu "Siostrunie". Jak przyznaje Dereszowska, wywiązywanie się z tak napiętego grafiku zawdzięcza rzetelności oraz poważnemu traktowaniu swojej pracy. Niestety, coraz częściej nie przyjmuje ciekawych propozycji, ponieważ nie pozwala jej na to brak czasu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Anna Dereszowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy