Reklama

Aniston zaśpiewa w więzieniu

Jennifer Aniston wyprodukuje i być może zagra główną rolę w musicalu o... rozśpiewanym więzieniu.

"Goree Girls" opowie o ośmiu więźniarkach, które w latach 40. w więzieniu Goree w stanie Teksas utworzyły pierwszą złożoną wyłącznie z kobiet grupę wokalną country.

Aniston zainteresowała się tematem, gdy w 2003 roku natrafiła na artykuł o Dziewczynach Goree. Zakupiła prawa do ekranizacji i obecnie poszukuje reżysera.

Aniston swą producencką przygodę rozpoczęła jeszcze ze swym byłym mężem Bradem Pittem. Niedługo na ekrany kin trafi western "The Assassination of Jesse James by the Coward Robert Ford"; innym projektem, w który zaangażowana jest Aniston, jest dramat "The Senator's Wife", opowiadający o żonie senatora, która musi skonfrontować się ze swoją przeszłością po tym, gdy oddany przez nią do adopcji syn, wraca do niej po kilkunastu latach.

Reklama
Guardian
Dowiedz się więcej na temat: Jennifer Aniston | wiezienia | kara więzienia | więź
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy