Reklama

Animator: Złoty Pegaz dla filmu "A Dad"

Robert Cambrinus za film "A Dad" otrzymał w czwartek, 13 lipca, Złotego Pegaza, czyli Grand Prix konkursu filmów animowanych. Rywalizacja konkursowa towarzyszyła trwającemu od 7 lipca w Poznaniu 10. Międzynarodowemu Festiwalowi Filmów Animator.

Robert Cambrinus za film "A Dad" otrzymał w czwartek, 13 lipca, Złotego Pegaza, czyli Grand Prix konkursu filmów animowanych. Rywalizacja konkursowa towarzyszyła trwającemu od 7 lipca w Poznaniu 10. Międzynarodowemu Festiwalowi Filmów Animator.
Kadr z dwunastominutowego film "A Dad" Roberta Cambrinusa /materiały prasowe

Na tegoroczną edycję konkursu zgłoszono rekordową liczbę ponad tysiąc obrazów z całego świata. O nagrodę Złotego Pegaza walczyło blisko 50 filmów. Krótkie metraże oceniało międzynarodowe jury: Sheldon Cohen, Phil Mulloy i Dorota Szwarcman; pełne metraże - David Silverman, Signe Baumane i Anca Damian. Od tego roku Międzynarodowy Festiwal Filmów Animowanych Animator, jako kolejny festiwal filmowy w Polsce - obok m.in. Krakowskiego Festiwalu Filmowego - ma status wydarzenia kwalifikującego do Oscarów.

Tegoroczny zdobywca Grand Prix film "A Dad" jest hołdem reżysera dla impulsu, który stał za założeniem ruchu dadaizmu w zurychskim Cabaret Voltaire w 1916 roku. Jury w uzasadnieniu swojej decyzji podkreśliło, że wyróżnienie dla Roberta Cambrinusa to "nagroda za inteligentne, dowcipne i ironiczne przypomnienie ducha dadaizmu w stulecie zaistnienia ruchu, tak ważnego dla sztuki XX wieku". Nagroda finansowa za zdobycie Grand Prix to 45 tys. zł.

Reklama

Srebrnego Pegaza otrzymał Dennis Tupicoff za film oparty na wspomnieniach, snach i bieżących wydarzeniach w życiu bohatera wychowanego w latach 50-tych "A photo of mine". Nagrodę Brązowego Pegaza przyznano natomiast Tomowi Schroederowi za "Sparrow's Flight". Zdaniem jury, to film "opowiedziany z bystrym okiem, które spogląda na utraconą więź. Film jest śmiałym hołdem dla sztuki animacji" - wskazano.

Za najlepszy film pełnometrażowy uznano z kolei "Window Horses" w reż. Ann Marie Fleming. W uzasadnieniu jury podkreśliło - "Wybraliśmy film, który pokazuje wartość i nagrodę jakie można zdobyć za otwarcie serca na różne kultury. Szczególnie w czasach, w których wiele osób odwraca głowę w drugą stronę".

Podczas czwartkowej gali przyznano także nagrody specjalne: za muzykę, nagrodę rektora Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu za najlepszy film studencki, nagroda Stowarzyszenia Filmowców Polskich dla najlepszego polskiego filmu krótkometrażowego, nagrodę specjalną jury, oraz nagrodę specjalną im. Wojciecha Juszczaka za szczególne walory artystyczne. Nagrodzone filmy można będzie zobaczyć 14. lipca w poznańskim Kinie Muza.

Podczas tegorocznej edycji festiwalu nagrodę Kryształowego Pegaza za całokształt twórczości otrzymał Witold Giersz - wybitny przedstawiciel polskiej szkoły animacji i założyciel Studia Miniatur w Warszawie.

W ramach trwającego od 7 lipca w Poznaniu festiwalu, uczestnicy mieli okazję zobaczyć ponad 300 filmów z 65 krajów świata. Specjalne pokazy poświęcone były m.in. relacjom między światem animacji i polityki, narracji w filmie, czy animacji nawiązującej do filmów aktorskich. Bloki tematyczne poświęcono również filmom z muzyką Krzysztofa Pendereckiego oraz 70-leciu polskiej animacji, a także filmom dla dzieci.

Jak przekazali PAP organizatorzy, tegoroczny festiwal odwiedziło ponad 130 gości z całego świata, w tym główny animator serialu "Simpsonowie" David Silverman. Według wstępnych danych, z wydarzeń festiwalowych skorzystało ponad 16 tys. osób.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy