Reklama

Andrzej Chyra: Nieporozumienie z Andrzejem Wajdą

Kiedy Andrzej Wajda zaproponował mu rolę w filmie "Katyń", Andrzej Chyra zgodził się bez wahania. Ale podczas kolejnej rozmowy z reżyserem zrezygnował z udziału w tej produkcji. Zrobił to bo reżyser zaoferował mu zagranie innej postaci niż ta, na którą się najpierw umówili. Dopiero gdy zainterweniowała żona Wajdy, Krystyna Zachwatowicz, okazało się, że mistrzowi pomylili się bohaterowie. Nieporozumienie udało się wyjaśniać i Chyra ostatecznie zagrał w "Katyniu".

Kiedy Andrzej Wajda zaproponował mu rolę w filmie "Katyń", Andrzej Chyra zgodził się bez wahania. Ale podczas kolejnej rozmowy z reżyserem zrezygnował z udziału w tej produkcji. Zrobił to bo reżyser zaoferował mu zagranie innej postaci niż ta, na którą się najpierw umówili. Dopiero gdy zainterweniowała żona Wajdy, Krystyna Zachwatowicz, okazało się, że mistrzowi pomylili się bohaterowie. Nieporozumienie udało się wyjaśniać i Chyra ostatecznie zagrał w "Katyniu".
Andrzej Chyra w filmie "Katyń" /Monika Skrzypczak /East News

Tę ciekawostkę na temat filmu "Katyń" opisał Jacek Wakar w książce "Zawód: aktor", która jest zapisem rozmów z wybitnymi polskimi aktorami."Pierwszy scenariusz tego filmu był kompletnie inny. Był w nim tylko powojenny epizod krakowski, czyli epizod mojego porucznika i kobiet, które spotyka. Moj bohater szuka dowodów, że oni w Katyniu zostali zabici. Rozmawiałem już z Wajdą, z operatorem Pawłem Edelmanem, jesteśmy umówieni, robimy, zaczynamy" - zaczyna swoją opowieść Andrzej Chyra.

Jaki jest ciąg dalszy? "Po kilku miesiącach przychodzi nowy scenariusz i propozycja od mistrza: 'Panie Andrzeju, ja bym chciał, żeby pan zagrał rotmistrza'. Pijemy u niego kawę, mówię: 'Ale, panie Andrzeju, myśmy mówili trochę o czymś innym'. 'Nie, ja myślę, że to będzie dobre dla pana'. Wiedziałem, że to w ogóle nie jest dla mnie, bo to jest postać, która kończy się na twarzy. Wiedziałem, że nie uniosę tej powagi" - relacjonuje dalej Chyra.

Aktor odmówił i wyszedł. "Dwie godziny później telefon. Dzwoni Krystyna Zachwatowicz: 'Ja pana bardzo przepraszam, nie wiem, co się Andrzejowi stało, on pomylił role. Przecież on chciał panu zaproponować tego porucznika'" - puentuje swoją opowieść Chyra. Ostatecznie zagrał porucznika Jerzego, który unika śmierci w Katyniu, wraca z sowieckiej niewoli, a po wojnie wstępuje do Ludowego Wojska Polskiego.

Reklama

W książce "Zawód: aktor" można znaleźć również rozmowy Jacka Wakara z Tomaszem Kotem, Agatą Kuleszą, Jackiem Braciakiem, Arkadiuszem Jakubikiem, Mają Ostaszewską, Adamem Woronowiczem, Borysem Szycem, Piotrem Adamczykiem, Olafem Lubaszenko, Bartoszem Bielenią, Małgorzatą Kożuchowską, Tomaszem Karolakiem i Dorotą Kolak.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Andrzej Chyra | Andrzej Wajda | Katyń
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy