Reklama

Alicja Bachleda-Curuś chce zagrać w polskim filmie

Alicja Bachleda-Curuś była wirtualnym gościem programu "Pytanie na śniadanie". Aktorka połączyła się ze studiem ze swojego domu w Los Angeles. Gwiazda wyznała, gdzie spędzi tegoroczne święta wielkanocne oraz jak je zazwyczaj obchodzi.

W Los Angeles oprócz Bachledy-Curuś mieszkają tez inne polskie gwiazdy, między innymi Magdalena Mielcarz i Izabela Miko. Czy z którąś z nich Alicja spotyka się prywatnie?

"Mam kontakt z Magdą, ostatnio coraz częstszy, ze względu na to, że nasze dzieci się polubiły i chętnie spędzają razem czas" - wyznaje aktorka.

Święta wielkanocne już za kilka dni, jak artystka będzie je w tym roku spędzała? "Spędzam je tutaj, ale staram się, żeby były jak najbardziej polskie. Do tej pory organizowałam u siebie śniadanie wielkanocne, teraz pójdziemy pewnie z Heniem do znajomych. Ale święcimy pokarmy w sobotę wielkanocną i staram się zachowywać inne nasze tradycje" - zdradza.

Reklama

Bachleda-Curuś ma kilka kulinarnych przysmaków, które zawsze przygotowuje na święta. "Staram się odtwarzać potrawy z mojego rodzinnego krakowskiego stołu, czyli jajka na twardo w sosie chrzanowym, różne wędliny, sałatkę jarzynową, sos tatarski, tego typu rzeczy" - wymienia.

Czy jej synek, Henry Tadeusz, lubi wielkanocne tradycje: malowanie jajek czy śmigus dyngus? "Tego ostatniego nie kojarzy, więc myślę, że będzie bardzo zaskoczony za parę dni, jak się znajdzie w wannie na przykład" - śmieje się Bachleda-Curuś.

źródło: TVP/x-news

Nasza rodzima gwiazda już wkrótce pokaże się też na ekranach kin w filmie "The Girl Is In Trouble". "Gram Szwedkę, musiałam nauczyć się kilku zdań w tym języku, która przyjeżdża do Nowego Jorku, podążając za marzeniami, ale również za miłością, bo przyjeżdża z chłopakiem" - opowiada Bachleda-Curuś.

"Moja bohaterka marzy o karierze wokalistki, natomiast jak to bywa w Stanach, szczególnie w Nowym Jorku, te marzenia w zderzeniu z rzeczywistością często niestety giną. I trzeba sobie jakoś radzić w inny sposób" - dodaje.

Aktorka wyznaje, że zdarza jej się dostawać propozycje aktorskie także z Polski. "Ale niezbyt często. Na pewno wpływa na to ta odległość, fakt, ze jestem daleko. Aczkolwiek chciałabym zagrać w polskim filmie. Tęsknie za tym i byłoby fajnie pojawić się znowu na rodzimym planie" - podsumowuje aktorka.

źródło: TVP/x-news

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy