Reklama

​Aktorka Setsuko Hara nie żyje

Legenda japońskiego kina Setsuko Hara zmarła w wieku 95 lat.

Hara zmarła 5 września 2015 roku w wyniku zapalenia płuc, jednak dopiero 25 listopada jej bliscy podali tę informację do publicznej wiadomości. Aktorka była znana była głównie z udziału w filmach Yasujiro Ozu, przede wszystkim „Tokijskiej opowieści” z 1953 roku. Wcieliła się w niej we wdowę, która zaprzyjaźnia się z rodzicami swego zmarłego męża.

Urodzona w 1920 roku, zadebiutowała w wieku niespełna szesnastu lat. W 1937 roku wystąpiła w niemiecko-japońskiej koprodukcji pod tytułem „Córka samuraja”. Po II wojnie światowej zagrała u Akiry Kurosawy w filmach „Nie żałuję swej młodości” (1947) oraz „Idiocie” (1951).

Reklama

Po raz pierwszy pracowała z Ozu w 1949 przy realizacji „Późnej wiosny”. Zagrała u niego jeszcze pięć razy. Po raz ostatni spotkali się przy okazji „Końca lata” (1961), przedostatniego filmu reżysera.

W 1963 roku Hara oznajmiła, że kończy z aktorstwem. Nigdy już nie pojawiła się przed kamerą. Przeprowadziła się do Kamakury, gdzie mieszkała do śmierci. Nigdy nie wyszła za mąż i nie miała dzieci. Niechętnie udzielała wywiadów.

Pytana o powody swej decyzji, twierdziła, że nigdy nie lubiła aktorstwa i traktowała je tylko jako źródło zarobku. Mimo to media spekulowały o romansie z Ozu i skrajnej reakcji na jego śmierć. Pojawiły się także informacje o szybko postępujących problemach ze wzrokiem. Hara nigdy się do nich nie odniosła.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy