Reklama

Agnieszka Holland o łódzkim getcie?

Producent filmowy Artur Brauner chce nakręcić film, którego scenariusz będzie nawiązywać do historii łódzkiego getta. O swoich planach Brauner poinformował we wtorek, 8 maja, na konferencji prasowej. Reżyserią melodramatu o roboczym tytule "Chińczyk" prawdopodobnie zajmie się Agnieszka Holland ("Kopia Mistrza").

Swoją współpracę przy filmie zapowiedział również reżyser i producent Dariusz Jabłoński.

"To będzie film, przy którym ludzie będą płakać i się śmiać. To gwarantuje, że ludzie przyjdą do kina" - mówił Brauner.

Jak podkreślił, jego dotychczasowe doświadczenia związane z "Łodzią filmową" przynosiły szczęście zarówno jemu, jak i miastu.

Podczas spotkania zorganizowanego z inicjatywy przewodniczącego łódzkiej Rady Miejskiej, Macieja Grubskiego i prezydenta Łodzi, Jerzego Kropiwnickiego, zapewniono, że władze miejskie zapewnią pomoc w realizacji projektu i będą wspierały wszelkie działania mające na celu odbudowanie tradycji filmowej Łodzi.

Reklama

Artur Brauner urodził się w Łodzi 1 sierpnia 1918 roku. Na stałe mieszka w Berlinie. Jest jednym z najwybitniejszych europejskich producentów i menedżerów filmowych. Współpracował m.in. z Aleksandrem Fordem, Andrzejem Wajdą i Agnieszką Holland. Najgłośniejsze filmy, które zrealizował to "Ósmy dzień tygodnia", "Miłość w Niemczech" i "Europa, Europa".

Hitlerowcy utworzyli getto w Łodzi w lutym 1940 roku jako pierwsze na ziemiach polskich włączonych do Rzeszy. Na terenie o powierzchni 4 km kw., w najbardziej zaniedbanej części dzielnicy Bałuty i Starego Miasta, zamknięto ponad 160 tys. osób. Łącznie przebywało tam około 220 tys. osób. Do getta trafiło wielu żydowskich intelektualistów z Polski, Niemiec, Austrii i Luksemburga.

W styczniu 1942 roku rozpoczęły się masowe deportacje Żydów z łódzkiego getta do obozu zagłady w Chełmnie nad Nerem. Do maja 1943 roku zagazowano tam ponad 57 tys. osób. Kolejna fala deportacji nastąpiła we wrześniu. Wywieziono wówczas do Chełmna ponad 15 tys. osób - dzieci i starców.

Kolejne transporty wznowiono w czerwcu 1944 roku, najpierw do Chełmna, później - do obozu Auschwitz-Birkenau. Całkowita likwidacja getta nastąpiła w sierpniu 1944 roku. Ostatni transport odjechał z Łodzi do Oświęcimia 29 sierpnia 1944 roku. Z ponad 70 tys. osób, które jeszcze w lipcu były w łódzkim getcie, ponad 60 tys. zamordowano w komorach gazowych Auschwitz, setki trafiły do obozów pracy na terenie Rzeszy. Według różnych źródeł, z łódzkiego getta ocalało od 5 do 12 tys. osób.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Holland | W.E. | 1944 | film | getta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy