Reklama

70. urodziny Janusza Zaorskiego. List od prezydenta Dudy

Janusz Zaorski w swoich filmach "podejmuje opowieść o polskości, o momentach naszej chwały, ale i słabości, o specyfice bycia Polakiem" - napisał prezydent Andrzej Duda w liście gratulacyjnym skierowanym do reżysera, który obchodzi we wtorek, 19 września, 70. urodziny.

Janusz Zaorski w swoich filmach "podejmuje opowieść o polskości, o momentach naszej chwały, ale i słabości, o specyfice bycia Polakiem" - napisał prezydent Andrzej Duda w liście gratulacyjnym skierowanym do reżysera, który obchodzi we wtorek, 19 września, 70. urodziny.
Niemal od półwiecza tworzy pan kino wyraziste i przekonujące - napisał do Janusza Zaorskiego prezydent Andrzej Duda /Niemiec /AKPA

"Pragnę złożyć Panu serdeczne gratulacje i życzenia wszelkiej pomyślności z okazji jubileuszu 70. rocznicy urodzin. Proszę również przyjąć pełne uznania podziękowanie za Pański wkład w rozwój rodzimej kinematografii oraz za dokonania w roli nauczyciela sztuki reżyserskiej. Pana kino stanowi ważną przestrzeń dyskusji o polskiej historii, o patriotyzmie wpisanym w ludzki los. W interesujący sposób prowadzi Pan dialog z przeszłością, która w Pańskim ujęciu zawsze nawiązuje do współczesności. Podejmuje Pan znaną z ojczystej tradycji opowieść o polskości, o momentach naszej chwały, ale i słabości, o specyfice 'bycia Polakiem'" - napisał Andrzej Duda.

Reklama

"W jednym z wywiadów przyznał Pan, że jako odbiorcę nie interesują Pana filmy chłodne, bez duszy. Wydaje się, że tej zasadzie pozostaje Pan wierny także w swojej pracy reżyserskiej i scenopisarskiej, dzięki czemu niemal od półwiecza tworzy Pan kino wyraziste i przekonujące, które w doskonały sposób łączy elementy dramatyczne z komediowymi. Bardzo dziękuję za Pana artystyczną wszechstronność i zaangażowanie na rzecz polskiej kultury" - dodał prezydent.

Janusz Zaorski, uhonorowany nagrodami w Berlinie i Locarno reżyser filmów "Matka Królów", "Jezioro Bodeńskie", "Piłkarski poker", urodził się 19 września 1947 r. w Warszawie. W latach 1965-1969 studiował reżyserię w łódzkiej "filmówce" Pierwsze zawodowe kroki stawiał pod okiem Janusza Morgensterna, jako asystent reżysera na planie serialu "Kolumbowie".

Jako samodzielny reżyser debiutował w 1970 r. telewizyjną komedią grozy "Na dobranoc". Kolejnym filmem Zaorskiego, także dla telewizji, były "Kaprysy Łazarza" z 1972 r., według tekstu Stanisława Grochowiaka. W tym samym roku Zaorski wyreżyserował swój pełnometrażowy debiut, film "Uciec jak najbliżej", o pokoleniu młodych Polaków. Przy komedii "Awans" z 1974 r. sięgnął po powieść Edwarda Redlińskiego, tworząc żartobliwy film o obyczajowych i cywilizacyjnych przemianach polskiej wsi z początku lat 70.

Kolejne tytuły w filmowym dorobku Zaorskiego to: "Chleba naszego powszedniego" (1974, scenariusz napisany wspólnie z Janem Himilsbachem), "Partita na instrument drewniany" (1975), serial "Zezem" (1976), filmy "Pokój z widokiem na morze" (1977), "Zaległy urlop" (1978), "Dziecinne pytania" (1981). Za najwybitniejszy film Janusza Zaorskiego uważana jest nagrodzona Srebrnym Niedźwiedziem w Berlinie "Matka Królów", zrealizowana w 1982 r. (premiera tego filmu odbyła się dopiero w 1987 r.) ekranizacja powieści Kazimierza Brandysa, będącej oskarżeniem systemu stalinowskiego.

Wysokie oceny Zaorski zebrał również za filmy "Baryton" (1984) i "Jezioro Bodeńskie" (1985). Ten ostatni film oparty na powieści Stanisława Dygata, nagrodzono Grand Prix na festiwalu w Locarno. Reżyser ma ponadto w dorobku docenione przez publiczność filmy "Piłkarski poker" (1988), "Szczęśliwego Nowego Jorku" (1977) i "Haker" (2002) oraz serial "Panny i wdowy" (1991).

W latach 1987-1989 Janusz Zaorski był członkiem Komitetu Kinematografii, a od 1991 do 1993 r. prezesem Komitetu ds. Radia i Telewizji. W latach 1994-1995 pełnił funkcję przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Jest młodszym bratem aktora Andrzeja Zaorskiego.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Janusz Zaorski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy