Reklama

"303. Bitwa o Anglię": Dorociński lotnikiem

"303. Bitwa o Anglię" to pełna rozmachu i emocjonujących podniebnych walk superprodukcja opowiadająca niesamowitą historię Dywizjonu 303 imienia Tadeusza Kościuszki - legendarnych polskich lotników, którzy stali się najskuteczniejszymi pilotami podczas bitwy o Anglię w czasie II wojny światowej.

"303. Bitwa o Anglię" to pełna rozmachu i emocjonujących podniebnych walk superprodukcja opowiadająca niesamowitą historię Dywizjonu 303 imienia Tadeusza Kościuszki - legendarnych polskich lotników, którzy stali się najskuteczniejszymi pilotami podczas bitwy o Anglię w czasie II wojny światowej.
Kadr z filmu "303. Bitwa o Anglię" /materiały dystrybutora

W międzynarodowej obsadzie, obok Marcina Dorocińskiego ("Jack Strong",  "Pitbull. Ostatni pies") i Filipa Pławiaka ("Listy do M. 3"), wystąpili również: gwiazda kultowego serialu "Gra o tron" - Iwan Rheon oraz syn Mela Gibsona - Milo (znany m.in. z nagrodzonego dwoma Oscarami obrazu "Przełęcz ocalonych"). Reżyserii podjął się David Blair - zdobywca nagród BAFTA i Emmy. Za efekty specjalne odpowiada firma Lipsync Post, mająca na swoim koncie pracę przy zagranicznych produkcjach z największymi hollywoodzkimi gwiazdami. Zdjęciami do filmu zajął się Piotr Śliskowski - wybitny operator, który pracował przy "Generale Nilu", "80 milionach" i serialu "Czas honoru. Powstanie".

Reklama

Film "303. Bitwa o Anglię" prezentowany jest na targach filmowych towarzyszących trwającej właśnie 68. edycji międzynarodowego festiwalu w Berlinie. Za światową sprzedaż produkcji odpowiada firma Kaleidoscope, jedna z największych tego typu organizacji w branży filmowej. W trakcie zaledwie dwóch dni trwania European Film Market, prawa do filmu na rynek brytyjski zostały sprzedane za ponad milion dolarów!

"Na film o Dywizjonie 303 czekałem całe życie - po to, aby ludzie w Polsce i na całym świecie mogli poznać i zobaczyć na własne oczy historię wielkich polskich bohaterów, w tym mojego dziadka - sierżanta Stanisława Słowikowskiego. Ta opowieść pełna jest emocji, dramatyzmu, braterstwa i ogromnego szczęścia płynącego z triumfu garstki ludzi nad przeważającą liczebnie armią wroga. To film, który powinien zobaczyć każdy!" - mówi Antoni Dmochowski, wnuk sierżanta Stanisława Słowikowskiego z Dywizjonu 303.

Jest rok 1940. Władze i ludność Wielkiej Brytanii z rosnącym przerażeniem patrzą na inwazję niemieckiej armii na Europę. Rozpoczyna się bitwa o Anglię, w której doskonale wyszkoleni i doświadczeni piloci Luftwaffe zaciekle atakują alianckie samoloty RAFu. Z pomocą przybywają doborowi polscy lotnicy: Jan Zumbach, Witold Urbanowicz, Mirosław Ferić i Witold "Tolo" Łokuciewski. To weterani, którzy pragną walczyć w obronie swojej ojczyzny nawet poza jej granicami. Początkowa nieufność Brytyjczyków musi ustąpić wielkiemu szacunkowi, jakim Anglicy zaczynają darzyć polskich pilotów. Tak powstaje Dywizjon 303 imienia Tadeusza Kościuszki, który okazał się być najskuteczniejszym oddziałem powietrznym w trakcie bitwy o Anglię. Bohaterom przypisuje się zestrzelenie ponad 120 niemieckich samolotów - to wynik, jakiego nie udało się osiągnąć żadnemu innemu powietrznemu dywizjonowi.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Marcin Dorociński | 303. Bitwa o Anglię
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy