Reklama

"W ukryciu": O miłości dwóch kobiet

Dwie połączone miłosną relacją kobiety to bohaterki filmu "W ukryciu" w reż. Jana Kidawy-Błońskiego. Thriller, z Magdaleną Boczarską i Julią Pogrebińską w obsadzie, zaprezentowano w poniedziałek, 14 października, na 29. Warszawskim Festiwalu Filmowym, na premierowym w Polsce pokazie.

Fabuła filmu inspirowana jest losami Medei, postaci z mitologii greckiej - powiedział po wieczornym seansie Jan Kidawa-Błoński. "Medea zakochała się w pięknym, młodym Jazonie, a potem z miłości popełniła wiele złych czynów" - mówił reżyser.

Akcja thrillera, osadzona w Radomiu, toczy się w latach 40. XX wieku. Rozpoczyna się pod koniec II wojny światowej. Wiolonczelistka Janina (Boczarska) po śmierci matki mieszka sama z ojcem. Ojciec postanawia udzielić schronienia w ich mieszkaniu młodej Żydówce Ester (Pogrebińska). Dziewczyna zaczyna ukrywać się w piwnicy pod mieszkaniem.

Reklama

Janinie na początku trudno jest pogodzić się z nową sytuacją, stopniowo jednak kobieta zaczyna coraz bardziej interesować się przymusową lokatorką. Czas płynie. Wspólne życie w ekstremalnych warunkach - na niewielkiej przestrzeni, w ciągłym niebezpieczeństwie, strachu - przyczyna się do tego, że relacje między kobietami są coraz bardziej intymne i czułe, aż wreszcie przeradzają się w erotyczny związek.

Pewnego dnia Janka dowiaduje się, że młoda, piękna Żydówka miała w getcie narzeczonego, Dawida, że wciąż go kocha i wciąż czeka na ponowne spotkanie z tym mężczyzną. Tymczasem uczucie wiolonczelistki do Ester staje się tak silne, że zaczyna przypominać obsesję - Janina pragnie za wszelką cenę utrzymać swój związek z dziewczyną.

Jak powiedział PAP w poniedziałek Jan Kidawa-Błoński, historia Janiny i Ester skłania do pytań o granicę między dobrem i złem. "Wydaje się, że jeśli ktoś kocha, to ta miłość jest tak dobrym, pozytywnym uczuciem. Jeżeli jednak miłość przekroczy pewną barierę i stanie się obsesją, może być niebezpieczna i doprowadzić do tego, że na przykład popełnione zostaje zabójstwo" - mówił reżyser.

Magdalena Boczarska, która z Kidawą-Błońskim współpracowała wcześniej przy "Różyczce", thriller "W ukryciu" nazwała w rozmowie z PAP "filmem o gigantycznych uczuciach, namiętnościach, bólu, strachu, obsesji". O postaci Janiny aktorka powiedziała: "To chyba najważniejsza rola, jaką zagrałam do tej pory".

Scenariusz filmu napisał Maciej Karpiński. Autorem zdjęć jest Łukasz Gutt. W obsadzie, oprócz Boczarskiej i Pogrebińskiej, znaleźli się m.in. Tomasz Kot, Krzysztof Stroiński, Jacek Braciak i Agata Kulesza.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy