Reklama

"Terminator 3": Kolejne szczegóły

Jak poinformowała jedna z amerykańskich witryn filmowych, już za trzy miesiące ruszą kamery na planie trzeciej części "Terminatora". Początkowo ekipa będzie pracowała przez osiem tygodni w Los Angeles. Latem realizatorzy przeniosą się do Kanady - w górach w okolicach Vancouver, w ciągu 14 tygodni powstanie kolejna partia zdjęć.

Jak wiadomo, główną rolę w filmie "Terminator 3: Rise of the Machines", cyborga T-800, zagra ponownie Arnold Schwarzeneger. Wciąż trwają poszukiwania aktorów do pozostałych ról. Podobno pełna obsada zostanie ujawniona dopiero przed rozpoczęciem zdjęć.

11 stycznia gazeta Wall Street Journal ujawniła, że znaleziono odtwórcą roli Johna Connora, młodego przywódcy rebeliantów. Postać tę ma zagrać Benjamin Curtis, 21-letni aktor, znany do tej pory wyłącznie z ról w reklamówkach.

Z kolei magazyn Variety poinformował, że nad efektami specjalnymi będzie pracowała firma Industrial Light & Magic, która była wykonawcą rewelacyjnych efektów w takich produkcjach jak: druga część "Terminatora" - "Ostateczna rozgrywka", "Faceci w czerni 2", "Harry Potter i kamień filozoficzny", "The Hulk", "Gwiezdne wojny: Epizod II - Atak klonów", "Sztuczna inteligencja", "Szklana pułapka 2", "Jurassic Park III". Firma ILM, która ma swą siedzibę w San Francisco, rozpocznie swą pracę nad filmem "Terminator 3: Rise of the Machines" już na początku kwietnia.

Reklama

Budżet filmu jest rekordowy i wynosi 170 mln dolarów. Według informacji producentów, obraz trafi na ekrany kin latem 2003 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: film
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy