Reklama

"Solid Gold": Ten film zniszczy opozycję przed wyborami?

"Solid Gold", najnowszy film Jacka Bromskiego, miał wejść do kin na początku lipca 2019 roku. Jego premiera została jednak przełożona na 11 października. Według "Gazety Wyborczej" nie jest to przypadkowa data. Film ma zawierać wiele odniesień do afer z okresu rządów koalicji PO-PSL, w tym Amber Gold. Autorem tytułu ma być Jacek Kurski, prezes TVP.

"Solid Gold", najnowszy film Jacka Bromskiego, miał wejść do kin na początku lipca 2019 roku. Jego premiera została jednak przełożona na 11 października. Według "Gazety Wyborczej" nie jest to przypadkowa data. Film ma zawierać wiele odniesień do afer z okresu rządów koalicji PO-PSL, w tym Amber Gold. Autorem tytułu ma być Jacek Kurski, prezes TVP.
Jacek Kurski i Jacek Bromski /KFP/REPORTER /East News

Fabuła filmu opowiada o młodej, uczciwej policjantce Kai Miller. W czasie jednej z nieudolnie przeprowadzonych akcji zostaje porwana i zgwałcona. Uciekając, zabija swoich oprawców, a w raporcie zataja okoliczności zajścia i odchodzi z pracy. 

Osiem lat później do Gdyni ściąga ją jej były szef, Nowicki (Janusz Gajos), wysoki oficer CBŚ, który stoi na czele zespołu prowadzącego dochodzenie w sprawie biznesowo-politycznych powiązań na Pomorzu. Grupa ma za zadanie rozpracowanie przestępców zajmujących się budowaniem piramidy finansowej o ogromnym zasięgu. Tropy prowadzą do Kaweckiego (Andrzej Seweryn) - nieuczciwego biznesmena wykorzystującego polityczne znajomości do ochrony własnych interesów. Śledztwo zatacza coraz szersze kręgi i obnaża powiązania świata biznesu, służb i przestępczości zorganizowanej.

Reklama

Reżyser i scenarzysta "Solid Gold, Jacek Bromski ("Bilet na księżyc", "Anatomia zła"), nie ukrywał, że wiele wątków oparł na historiach z pierwszych stron gazet, przede wszystkim aferze Amber Gold. 

Początkowo dystrybutorem filmu miał być Kino Świat, jednak TVP znacząco przebiła jego ofertę. W wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" Michał Kwieciński, szef Akson Studio, zdradził, że Jackowi Kurskiemu bardzo zależało na wprowadzeniu do kin filmu Bromskiego.

Według "GW" prezes TVP jest zaangażowany w promocję filmu. To on miał zdecydować o zmianie daty premiery na tę bliższą wyborom parlamentarnym. Nadzoruje on również powstawanie spotów promujących film, które - według "Wyborczej" - mają uderzać w opozycję.

To Kurski miał też zdecydować o tytule filmu. Według Kwiecińskiego nie jest to do końca fortunny wybór, ponieważ przedstawiony w dziele Bromskiego bank nie inwestuje w złoto. "Żałuję, że się na ten tytuł zgodziłem. (...) Ale to Jacek (Kurski) przy nim twardo obstawał" - mówił "Wyborczej" Kwieciński.

W "Solid Gold" główne role zagrali Marta Nieradkiewicz, Janusz Gajos, Andrzej Seweryn, Olgierd Łukaszewicz, Danuta Stenka, Piotr Stramowski, Mateusz Kościukiewicz, Andrzej Konopka, Krzysztof Stroiński i Artur Żmijewski. Jego producentami są TVP, Akson Studio, Polski Instytut Sztuki Filmowej, Narodowy Instytut Audiowizualny i miasto Gdynia. 

Film zadebiutuje podczas 44. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, który odbędzie się od 16 do 21 września 2019 roku. Do ogólnokrajowej dystrybucji wejdzie 11 października.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Solid Gold | Jacek Bromski | Jacek Kurski | TVP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy