Reklama

"Rocketman": Mąż Eltona Johna nie rozpoznaje "potwora na ekranie"

Seans "Rocketmana", biografii Eltona Johna, był nieprzyjemnym doznaniem dla męża piosenkarza, Davida Furnisha. Mężczyzna nie wierzył, że gwiazdor mógł być kiedyś takim "potworem".

Seans "Rocketmana", biografii Eltona Johna, był nieprzyjemnym doznaniem dla męża piosenkarza, Davida Furnisha. Mężczyzna nie wierzył, że gwiazdor mógł być kiedyś takim "potworem".
Taron Egerton jako elton John w filmie "Rocketman" /Ferrari Press /East News

John i Furnish są jednymi z producentów "Rocketmana". Pierwszy publiczny pokaz filmu ma się odbyć w czwartek 16 maja podczas festiwalu w Cannes.

Film przedstawia początki kariery muzycznej piosenkarza oraz jego przepełnione skandalami życie. Obraz bardzo dosadnie przedstawia niektóre kontrowersje z udziałem Johna.

W rezultacie Furnish nie mógł do końca uwierzyć, że jego mąż i postać na ekranie to ta sama osoba. Para zaczęła się spotykać w 1993 roku, a ich ślub odbył się w 2014 roku.

"Elton John jest kimś, kogo znam bardzo dobrze, natomiast podczas filmu miałem wrażenie, że nie wiem zupełnie nic o jego bohaterze" - mówił Furnish w wywiadzie dla "Variety".

Reklama

"Ten oszalały Elton nie jest Eltonem, którego znam. Czasem jest potworem, wydaje się też być głęboko nieszczęśliwy" - mówił dalej mąż gwiazdora o postaci wykreowanej na ekranie przez Tarona Egertona.

Za to John nie miał w ogóle problemów z rozpoznaniem swojej młodszej wersji. Piosenkarz przyznał także, że jeden z producentów przesłał mu zdjęcie ucharakteryzowanego Egertona z planu filmu. John pomyślał w pierwszej chwili, że to on znajduje się na fotografii.

"Rocketman" wejdzie do polskich kin 7 czerwca 2019 roku. 


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rocketman (2019) | Elton John
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy