Reklama

"Narzeczonego na niby" obejrzało już milion widzów

Film "Narzeczony na niby" z główną rolą Julii Kamińskiej zobaczyło już ponad milion widzów - poinformował dystrybutor obrazu.

Film "Narzeczony na niby" z główną rolą Julii Kamińskiej zobaczyło już ponad milion widzów - poinformował dystrybutor obrazu.
Julia Kamińska w filmie "Narzeczony na niby" /Ola Grochowska /materiały dystrybutora

Julii Kamińskiej partnerują najpopularniejsze gwiazdy polskiego kina: Barbara Kurdej-Szatan, Piotr Stramowski, Piotr Adamczyk, Tomasz Karolak, Mikołaj Roznerski,  Sonia Bohosiewicz i Krzysztof Stelmaszyk. W filmie zobaczymy również: Andrzeja Grabowskiego, Dorotę Kolak, Ilonę Ostrowską, Ewę Kasprzyk, Janusza Chabiora i Sebastiana Karpiela-Bułeckę.

"Narzeczony na niby" jest opowieścią o związkowych perypetiach, które pokocha każdy, kto choć raz zakochał się w niewłaściwej osobie. Idealne życie, o którym marzymy, rzadko kiedy tak naprawdę jest idealne, a ci którym oddajemy nasze serca, niestety potrafią je z łatwością łamać. Gdy któregoś dnia życie Kariny zamieni się w pasmo nieszczęść, postanowi ona wziąć sprawy w swoje ręce i "podkoloruje" rzeczywistość. Niestety uruchomiony festiwal małych i dużych kłamstw wymknie się jej spod kontroli, doprowadzając do wielu przezabawnych sytuacji. W konsekwencji wszyscy bohaterowie filmu, będą musieli zrobić porządek zarówno w swoim życiu, jak i w swoich sercach.

Reklama

- "Narzeczony na niby" to film o miłości w wielu jej odcieniach. Mam nadzieję, że widzowie po obejrzeniu naszej komedii romantycznej poczują się odrobinę inni - lepsi, podbudowani i oczywiście radośniejsi. Że zobaczą w bohaterach samych siebie, bo filmowe postaci są bardzo blisko życia, pracują w realnych zawodach i funkcjonują w różnych rodzinnych układach. Ten film trafi zarówno do poszukujących prawdziwej miłości singli, jak i osób, które są w związkach. Tym pierwszym da potężną dawkę nadziei, a tym drugim poczucie, że warto doceniać swój związek i o niego dbać - mówi reżyser filmu Bartek Prokopowicz.

Scenariusz "Narzeczonego na niby" wyszedł spod ręki Katarzyny Sarnowskiej i Katii Priwieziencew. Autorem zdjęć do filmu jest brat reżysera - Jeremiasz Prokopowicz.

INTERIA
Dowiedz się więcej na temat: Narzeczony na niby
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy