Reklama

"Mapy gwiazd": Nietypowy dramat rodzinny

"Dramat rodzinny, tyle że dość nietypowy" - tak David Cronenberg określa swoją najnowszą produkcję "Mapy gwiazd".

I rzeczywiście tej, ustawionej w samym środku opowieści o Hollywood, rodziny Weissów nie da się nazwać normalną. Mają wszystko, odnieśli sukces i zdobyli bogactwo. Pozornie jest idealnie. Jednak wraz z rozwojem fabuły na światło dzienne wychodzą mroczne sekrety ich przeszłości. Zamiast niedzielnych obiadów i wspólnych wypadów do kina, widzowie zobaczą wynaturzenie, smutek, samotność.

"To dla mnie oczywiste, że rodzina mieszkająca w Hollywood zaznała smaku celebryctwa oraz bycia docenianym przez opinię publiczną" - mówi Cronenberg.

Reklama

Reżyser stworzył bardzo mroczną satyrę o Hollywood, ale również uniwersalną refleksję o mrokach ludzkiej natury. Po raz kolejny udowodnił, że nie lubi unikać trudnych tematów, a "Mapy gwiazd", tak jak poprzednie produkcje reżysera stanowią dla widza emocjonalne oraz intelektualne wyzwanie.

Autor bestsellerowych poradników dr Stafford Weiss jest szanowanym nestorem hollywoodzkiej dynastii. Choć zbił fortunę na doradzaniu innym, nie do końca radzi sobie z sytuacją we własnym domu. Jego żona Cristina (Olivia Williams) większość czasu poświęca karierze ich 13-letniego syna Benjiego, od kilku lat mającego poważane problemy z narkotykami. Ich dorastająca córka Agatha (Mia Wasikowska), u której lekarze zdiagnozowali piromanię, zaprzyjaźnia się z Jeromem (Robert Pattinson) - młodym szoferem, któremu marzy się aktorska kariera. Czy przepustką do niej będzie romans z pacjentką Stafforda, aktorką Havaną Segrand (Julianne Moore), która od lat nie potrafi poradzić sobie ze sławą swojej zmarłej matki? Jaka jest cena bycia gwiazdą?

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dramat rodzinny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama