Reklama

"Film na Horyzoncie": Uczniowie do kamer!

Ruszyła piąta edycja projektu "Film na Horyzoncie", skierowanego do uczniów gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych. Akcja trwa przez niemal cały rok szkolny i przybliża młodzieży tajniki realizacji filmu. Co zrobić, żeby udział w projekcie?

Zadaniem uczestników konkursu rekrutacyjnego jest nakręcenie krótkiego filmu dokumentalnego, fabularnego bądź animowanego, który ich opiekun przesyła na adres organizatora - Stowarzyszenia Nowe Horyzonty.

Dziesiątka najlepszych ekip filmowych zostanie zakwalifikowana do wersji PRO projektu, składającej się z trzech etapów: scenariuszowego, operatorskiego oraz montażowego. Uczestnicy będą współpracowali z uznanymi w danej dziedzinie profesjonalnymi filmowcami przez dużą część roku szkolnego - na weekendowych sesjach warsztatowych w Warszawie oraz podczas intensywnych ćwiczeń, konsultacji i prac nad projektem on-line.

Reklama

Uczestnicy, którzy nie zakwalifikują się do części PRO, będą mogli wziąć udział w wersji BASIC projektu, opartej na wirtualnym kursie realizacji filmu. Na przełomie maja i czerwca 2012 roku odbędzie się konkurs publiczności on-line, zakończony galą wręczenia nagród podczas Festiwalu Filmoteki Szkolnej.

Rekrutacja do projektu trwa do 28 października. Uczniowie są zgłaszani grupowo przez opiekuna. Może być nim nauczyciel, bibliotekarz bądź pracownik domu kultury. Powinien wypełnić kartę zgłoszeniową dostępną na stronie projektu i wysłać ją do organizatorów razem ze zrealizowanym przez uczniów filmem na temat: "Niespodzianka".

Problematyką poruszaną podczas piątej edycji projektu jest dialog międzypokoleniowy. Młodzi uczestnicy mają szansę bliżej przyjrzeć się życiu ludzi z innych generacji - jak funkcjonują we współczesnym świecie, czym się interesują, jakie posiadają fascynacje, umiejętności, marzenia i problemy - a później zderzyć ich świat ze swoim własnym. Wnioski powinny znaleźć się w ich filmowych portretach, nad którymi będą pracować pod okiem specjalistów.

Jakich rad udzielają młodym filmowcom "ambasadorzy projektu"?

Bartosz Konopka, reżyser nominowany do Oscara za dokument "Królik po berlińsku", ostatnio chwalony za świetny debiut fabularny "Lęk wysokości", mówi: "Przed zrobieniem filmu, musisz podzielić się tym, co siedzi ci w głowie, co chcesz opowiedzieć - skonfrontować, czy to w ogóle ciekawi innych ludzi. Oni są zwierciadłem twojego pomysłu, dzięki nim pojawiają się pierwsze wątpliwości, które zawsze prowadzą do dobrego efektu. Gdy przyjeżdża się do jakiegoś miejsca, które dokumentujesz albo do człowieka, o którym chcesz zrobić film, pamiętaj, że potrzeba trochę czasu, by przełamać lody i nawiązać bliższy kontakt, potrzebny do tego, by ciekawie opowiedział o swoim życiu".

Wojciech Staroń, znakomity operator i reżyser, autor nagrodzonych na festiwalu w Berlinie zdjęć do filmu "Nagroda" mówi: "Ważne, żeby dobrać odpowiednich ludzi, z pasją, autentyzmem. Film powinien mieć ciekawych bohaterów, konflikt, emocje".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Horyzont | uczni
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy