Reklama

"Dzień Bastylii": W paryskim metrze wybuchają bomby

"Zawsze fascynował mnie Hitchcock i kino noir" - wyznaje James Watkins, reżyser filmu "Dzień Bastylii". Co dzieje się, kiedy przypadkowy człowiek pojawia się w złym miejscu o złej porze? Obraz trafi na ekrany polskich kin 3 czerwca.

"Zawsze fascynował mnie Hitchcock i kino noir" - wyznaje James Watkins, reżyser filmu "Dzień Bastylii". Co dzieje się, kiedy przypadkowy człowiek pojawia się w złym miejscu o złej porze? Obraz trafi na ekrany polskich kin 3 czerwca.
Richard Madden w filmie "Dzień Bastylii" /materiały prasowe

Francja, Dzień Bastylii. W paryskim metrze wybuchają bomby. W mieście rośnie panika. Poszlaki prowadzą do kieszonkowca Michaela Mason (Richard Madden, znany z roli Robba Starka w serialu "Gra o tron").

Śledztwem kieruje doświadczony agent CIA, Sean Briar, który przeczuwa, że za zamachem stoi ktoś inny, dużo bardziej niebezpieczny... Ten ktoś doskonale wie, jaki będzie następny krok policji. Odsunięty od śledztwa Briar, rozpoczyna ryzykowną grę. Wbrew swoim zasadom decyduje się  na współpracę z kieszonkowcem. Od tej chwili mają 24 godziny i mogą liczyć tylko na siebie.

Reklama

"Zawsze fascynował mnie Hitchcock i kino noir" - wyznaje James Watkins, reżyser filmu. "Główne założenia scenariuszowe 'Dnia Bastylii' wynikają właśnie z tych fascynacji i opierają się na prostym założeniu: przypadkowy człowiek pojawia się w złym miejscu o złej porze. Tylko tyle wystarczy, by uruchomić lawinę niebezpiecznych zdarzeń" - dodaje.

Bohater filmu Michael, kieszonkowiec jedyny w swoich fachu, jak co dzień wyrusza na polowanie... na cudze portfele. Dzień zapowiada się jak każdy inny. Jednak tym razem kradnie torbę z  niecodzienną zawartością - to jest katalizator całej serii wydarzeń, które wymkną się spod kontroli.

"Do scen walki, pościgów i biegania po dachach przeszedłem specjalny 15-stopniowy kurs. Uczyłem się wypadania przez okno, przeskakiwania przeszkód, spadania ze schodów, skakania między budynkami" - wyznaje Richard Madden.

"Chociaż jeżeli mam być szczery to najbardziej fascynująca była nauka kradzieży" - ocenia nie bez dumy aktor. Jego konsultantem był słynny Keith the Thief, który nauczył Maddena wyrafinowanych sztuczek kieszonkowców. "Jeżeli dobrze się przyjrzycie, zobaczycie, że to naprawdę ja robię te wszystkie złe rzeczy"- śmieje się aktor.

Na ekranach polskich kin film zadebiutuje 3 czerwca.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy